Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy suwalskie rodziny wielodzietne będą mogły łatwiej dostać mieszkanie komunalne?
autor: Marcin Kapuściński
Najwcześniej w grudniu suwalscy radni zajmą się propozycją, która rodzinom wielodzietnym ułatwić ma starania o mieszkania komunalne. Rozwiązania te krytykują władze miasta.
Obecnie rodzina może ubiegać się o najem lokalu komunalnego, jeżeli w mieszkaniu, które zajmują, na jedną osobę nie przypada więcej niż 5 metrów kwadratowych. Część radnych chce podnieść ten próg do 8 metrów.
Pomysł krytykuje wiceprezydent Łukasz Kurzyna.
- Nie spowodujemy tak, że przybędzie nam lokali. Wręcz przeciwnie otworzymy dodatkowy worek chętnych, którzy będą wnioskować do naszego zasobu. Przez to praca społecznej komisji mieszkaniowej będzie jeszcze trudniejsza. Zamiast 200 wniosków rocznie, będzie 300, albo i więcej. Wielu suwalczan ma nadzieję na otrzymanie mieszkania za darmo. Czy więc nie rozbudzimy niepotrzebnie jeszcze większych oczekiwań?
Prezes Zarząd Budynków Mieszkalnych Jarosław Lebiediew zwraca uwagę, że rocznie spółka odzyskuje i przekazuje dalej tylko 25 mieszkań.
- Zmiana tego kryterium z 5 na 8 metrów absolutnie skomplikuje nam sytuację. To nie czas na dokonywanie takiej zmiany. Rzeczywistości nie odczarujemy. I to nawet jeżeli podejmiemy decyzję, że będziemy budować mieszkania komunalne w tej samej liczbie co sprzedajemy. To nie realne, bo musiałoby to być 300 lokali rocznie. Cykl inwestycyjny jest długi i nie załatwimy tej sprawy.
Radni ustalili, że problemem zajmą się ponownie w grudniu. W listopadzie będzie bowiem gotowy projekt Wieloletniego Programu Gospodarowania Zasobem Mieszkaniowym na lata 2021-2025. To na jego podstawie mają ocenić, czy dokonywać zmiany kryteriów, czy nie.