Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Nie ma zgody radnych gminy Płaska na drastyczna podwyżkę opłat za odpady
Radni gminy Płaska nie zgadzają się z drastycznym wzrostem cen za odpady komunalne, obowiązującym od 1 września. Domagają się przeprowadzenia kontroli w odpowiadającej za odbiór śmieci spółce BIOM z leżącej pod Grajewem Koszarówki oraz obniżenia opłat.
Mówiła o tym podczas ostatniej sesji wiceprzewodnicząca rady gminy Aneta Tarasiewicz.
- Galopujące ceny za zagospodarowanie odpadów komunalnych powodują adekwatny wzrost opłat ponoszonych przez mieszkańców, naruszając w ten sposób zbiorowy interes konsumentów. Zakład Zagospodarowania Odpadów w Koszarówce, wykorzystując swoją uprzywilejowaną pozycję na rynku, powoduje naruszenie interesu naszych mieszkańców, którzy pokrywają koszty funkcjonowania systemu, w tym koszt zagospodarowania odpadów.
Wzrost cen dotyczy każdego rodzaju odpadów. Na przykład opłata za odbiór szkła wzrosła o ponad 1000 procent - 26 zł do 350 zł za tonę.
- System gospodarowania odpadami komunalnymi zorganizowany przez gminę powinien się samofinansować, co przekłada się na obowiązek ustalania wysokości ponoszonych przez mieszkańców gminy opłat na poziomie zabezpieczającym pokrycie kosztów jego funkcjonowania. Rada Gminy Płaska nie ma prawnych możliwości wprowadzenia dopłat do funkcjonowania odbioru śmieci.
Wzrost cen dotyczy 22 gminy, z których spółka odbiera śmieci, w tym całego powiatu augustowskiego. Na najbliższej sesji sprawą zająć się mają także radni Augustowa. Tymczasem przedstawiciele międzygminnej spółki komunalnej BIOM, tworzonej m.in. przez augustowskie samorządy tłumaczą, że podwyżka jest konieczna ze względu na straty, jakie ta firma poniosła w pierwszej połowie roku. Nowe ceny mają jednak obowiązywać tylko do końca grudnia.