Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W centrum Suwałk znowu zapanowały egipskie ciemności
Chodzi o ulice 1 Maja, Sejneńską, Waryńskiego, Ciesielską, plac Konopnickiej i część Noniewicza. W nocy nie świeci się tu żadna miejska latarnia. To trzeci podobny przypadek w ciągu kilku ostatnich tygodni.
Dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni Tomasz Drejer zapewnia, że znaleziono przyczynę tej sytuacji. Nie jest nią, jak wcześniej przypuszczano, działalność jakiegoś dowcipnisia, który zakrada się do skrzynki transformatorowej i wyłącza bezpieczniki. Powodem ma być uszkodzenie kabla. Doszło do tego w trakcie remontu budynku przy ul. Sejneńskiej.
- Niestety, ale czasami tak jest, że pracodawca, albo nawet sami robotnicy przez nieuwagę doprowadzają do uszkodzenia kabla. Potem obawiając się o konsekwencje, zabezpieczają go w sposób prowizoryczny - folią i taśmą bezbarwną. Przy tak deszczowej pogodzie i namokniętej ziemi musi dojść do spięcia. Usterka na szczęcie została namierzona.
Uszkodzenie kabla ma być usunięte najpóźniej do końca tego tygodnia.
W weekend nie włączyły się latarnie m.in. przy ulicy 1 Maja, Waryńskiego, Ciesielskiej oraz na Placu Marii Konopnickiej.
W centrum miasta nie świeciła ani jedna latarnia.
