Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Po raz drugi powiat sejneński nie otrzymał 4 mln złotych rządowego dofinansowania do budowy hali sportowej w Sejnach
autor: Marcin Kapuściński
Starostwo zapowiada, że o pieniądze na Powiatowe Centrum Sportu będzie walczyć do skutku.
Mówi starosta Maciej Plesiewicz.
- Już wiemy, że hala sportowa nie uzyskała dofinansowania. Nie uznano naszego wniosku z 2019 roku. W połowie lutego wybieramy się na spotkanie do ministerstwa sportu. Będziemy chcieli omówić uchybienia i błędy w dokumentach, które złożyliśmy. Chcemy wiedzieć, co w nich zmienić, bo w tym roku ponownie zamierzamy ubiegać się o pieniądze.
Plesiewicz dodaje, że hala kosztować będzie 9 mln zł. Połowa tej kwoty pochodzić ma z rządowego programu. Dlatego starosta już czeka na kolejny nabór wniosków.
- Mam nadzieję, że do trzech razy sztuka. Powiatowe Centrum Sportu zaplanowaliśmy obok Zespołu Szkół Ogólnokształcących przy ulicy Łąkowej. Będzie to wolno stojący budynek z siłownią, salą fitness i aerobikiem. Mieścić się tam ma sala do rehabilitacji, boisko do piłki ręcznej oraz trybuny na 250 osób.
Jeżeli tym razem resort sportu uwzględni wniosek powiatu, to hala może być gotowa w 2024 roku. Inwestycja ma być realizowana etapami.
Starostwo powiatowe informuje, że przy tej inwestycji nie chodzi o pieniądze, a problemy z właściwym wytyczeniem trasy.
Powiat sejneński zrezygnował bowiem z utrzymywania połączenia na tej trasie. Powodem jest zbyt droga oferta przewoźnika i znikome zainteresowanie wśród mieszkańców Sejneńszczyzny.
Nowe rondo w Sejnach nie powstanie, jeżeli tamtejszy powiat nie dołoży 250 tys. zł do dokumentacji projektowej. To warunek, jaki stawiają władze wojewódzkie. Starostwo tłumaczy, że go na to nie stać i szuka innego rozwiązania.
Starostwu brakuje bowiem na ten cel ponad miliona złotych, a wkrótce rozpocznie inną ważną dla niepełnosprawnych inwestycję.