Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Sejny walczą z zasiedzeniami. Miasto odzyskuje atrakcyjne grunty
autor: Marcin Kapuściński
Kilkanaście nieruchomości o wartości nawet kilkuset tysięcy złotych wróciło w ostatnich miesiącach do miejskiego zasobu.
Są to tereny, którym wkrótce groziło zasiedzenie. Ratusz zapowiada, że wkrótce uporządkuje sprawę wszystkich miejskich gruntów.
Burmistrz Arkadiusz Nowalski podkreśla, że urzędnicy wciąż analizują plany geodezyjne i księgi wieczyste.
Jesteśmy w trakcie liczenia tych działek. Miasto odzyskało już grunty o znaczącej wartości. Trwa też ich wycenianie. To żmudny i długotrwały proces. Są to zaniedbania z kilkudziesięciu lat, których nie da się zaleczyć w kilka miesięcy.
Burmistrz ocenia, że tylko nad samą rzeką można wskazać kilkanaście takich gruntów. Pozostałe rozsiane są po całym mieście.
Najbardziej atrakcyjne działki w Sejnach to te położone w sąsiedztwie sklepu Biedronka. Ma ona jeden z lepszych obrotów w kraju, dlatego teren w jej sąsiedztwie jest bardzo drogi. Niewiele brakowało, a Sejny przez brak umów i zasiedzenia te nieruchomości by straciło.
Ratusz proponuje niektórym mieszkańcom wykupienie gruntów lub ich dzierżawę. Kilku z nich przystało na taką propozycję.
Władze miasta szukają sposobu, jak najtaniej zabezpieczyć stare składowisko odpadków w Konstantynówce.
Burmistrz Arkadiusz Nowalski chciał, aby Prezes Rady Ministrów przyznał się do błędu urzędników, a Skarb Państwa zwrócił miastu odsetki od tzw. długu litewskiego.
- Dobrze by było, gdyby Sejny i Puńsk należały do rejonu łoździejskiego — powiedział niedawno dla jednego z litewskich portali mer tego rejonu Arturas Margelis i wywołał tym prawdziwą burzę.