Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Podlascy policjanci przejęli narkotyki warte prawie 130 tys. zł
Podlascy policjanci przejęli środki odurzające warte prawie 130 tys. złotych. Narkotyki - ecstasy, amfetaminę i marihuanę - przewozili samochodem 41-latka i 42-latek.
Jak mówi asp. Marcin Gawryluk z zespołu prasowego podlaskiej policji, funkcjonariusze policji, CBŚP i straży granicznej zatrzymali ich w powiecie suwalskim.
Funkcjonariusze ustalili, że jeden z mieszkańców powiatu suwalskiego może posiadać narkotyki i to się potwierdziło. Policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę audi. W samochodzie zabezpieczyli 4911 różnych tabletek, a także foliowe torebki z białym proszkiem. Pasażerka też miała przy sobie torebki z białym proszkiem
- tłumaczy asp. Marcin Gawryluk.
Kolejne narkotyki policjanci znaleźli w wynajmowanych pomieszczeniach gospodarczych.
W pomieszczeniach, które mężczyzna zajmował funkcjonariusze znaleźli kolejne torebki z białym proszkiem, a także z suszem roślinnym. Badania narkotesterem wykazały, że to ecstasy, amfetamina i marihuana
- dodaje asp. Marcin Gawryluk.
41-latka i jej rok starszy partner trafili do aresztu. Usłyszeli zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Grozi im do 10 lat więzienia.
Jak mówi aspirant Marcin Gawryluk z zespołu prasowego podlaskiej policji funkcjonariusze na trop narkotyków trafili podczas innej interwencji.
Jechał za szybko, nie miał dokumentów i był pod wpływem narkotyków. 28-letniego kierowcę zatrzymali kolneńscy policjanci.
Przed Sądem Apelacyjnym w Białymstoku zakończył się we wtorek (5.01) proces osób oskarżonych o przemyt narkotyków na dużą skalę, obejmującymi również np. transporty do Europy z Ameryki Południowej. Chodzi o kurierów, którzy w żołądkach przewozili pakunki m.in. z kokainą i heroiną.
Do 8 lat więzienia grozi dwóm mężczyznom, którzy prawdopodobnie handlowali i uprawiali narkotyki w jednym z mieszkań w Białymstoku.