Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy komunikacji miejskiej w Suwałkach grozi paraliż?
Czy dojdzie do strajku w suwalskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej? Wiele wyjaśnić miało wczorajsze (28.01) spotkanie przedstawiciele załogi z prezydentem Czesławem Renkiewiczem.
Chodzi przede wszystkim o podwyżki płac. Jako pierwsi zażądali jej kierowcy miejskich autobusów. Domagali się 1300 złotych brutto. Żeby to wymusić, część kierowców udała się na zwolnienia lekarskie.
Jak mówi prezydent Renkiewicz, podczas spotkania rady nadzorczej PGK z pracownikami, zorganizowanego w miniony piątek, kierownictwo spółki wystąpiło z konkretną ofertą.
Prezes PGK zaproponował na piśmie podwyżkę w wysokości 267 zł brutto dla każdego pracownika. Wprowadził również premię frekwencyjną w wysokości 300 zł na kwartał. Czyli 100 zł miesięcznie za samą obecność w pracy. Wszystko po to, aby absencji w firmie było mniej.
Nie wiadomo, jak do propozycji prezesa odnieśli się pracownicy. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jedynie, że ich żądania płacowe są obecnie znacznie mniejszy niż 1300 zł brutto.
Prezydent Renkiewicz zauważa z kolei, że zarobki kierowców suwalskiej komunikacji miejskiej nie odbiegają od zarobków w innych miastach.
Porównaliśmy wynagrodzenia kierowców naszych autobusów do takich miast jak Ełk, Łomża i Augustów. Zarobki kierowców w Suwałkach są nawet nieco wyższe niż tych z Ełku i Augustowa. Natomiast w Łomży są takie same. Wyższe pensje otrzymują kierowcy z Białegostoku czy Warszawy, ale to normalne, bo to większe miasta.
Niestety, ale nie udało nam się dowiedzieć, jak przebiegły wczorajsze rozmowy z prezydentem. Pracownicy PGK odmówili jakiegokolwiek komentarza, żadnych informacji do przekazania nie miał też rzecznik prasowy ratusza.
W poniedziałek (28.01) przedstawiciele załogi Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej mają spotkać się z prezydentem Czesławem Renkiewiczem.
Nawet 50 tys. zł kary musi zapłacić suwalskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej za kilkudniowe problemy w funkcjonowaniu miejskiej komunikacji.
Od poniedziałku (14.01) część kierowców suwalskiej komunikacji miejskiej przebywa na zwolnieniach lekarskich. Jak twierdzi prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Eugeniusz Przybysz, chcą w ten sposób wymusić podwyżki. Prezes zapewnia jednocześnie, że absencja kierowców nie wpłynie na funkcjonowanie komunikacji.