Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Nie ma przeciwwskazań, aby w gminie Szypliszki powstała budząca kontrowersje betoniarnia
Przeprowadzone badania środowiskowe nie wykazały przekroczenia norm hałasu i natężenia drgań.
Przeciwko jej budowie byli mieszkańcy z sąsiedniej gminy Puńsk. To tam pobiegnie droga, którą dowożony będzie żwir. Wójt gminy Witold Liszkowski przyznaje, że sytuacja jest trudna. Nie zamierza jednak blokować inwestycji.
Z jednej strony w grę wchodzą interesy przedsiębiorców oraz nowe miejsca pracy, a z drugiej problemy mieszkańców. Nie mam sumienia przeciwstawiać się tak ważnej dla rozwoju gospodarki działalności i zabronić inwestorom korzystania z naszych dróg - mówi Witold Liszkowski.
Jego zdaniem jedynym rozwiązaniem jest przebudowa i poszerzenie drogi, którą dostarcza się żwir. Inaczej powinni również zachowywać się kierowcy wywrotek.
Otrzymaliśmy już wytyczne, zgodnie z którymi możemy ograniczyć prędkość na tej drodze. Postawiliśmy już znaki, ale kierowcy ciężarówek nie zawsze się do nich stosują. Jeżeli zaczną przestrzegać przepisów, to jest szansa, że drgania i hałas będą mniejsze - dodaje.
Droga przebudowana zostanie przez właścicieli betoniarni. Odbędzie się to prawdopodobnie w przyszłym roku.
Choć wójtowie gmin Puńsk oraz Szypliszki już ponad miesiąc temu deklarowali na naszej antenie, że doprowadzą do spotkania z osobami protestującymi przeciwko budowie betoniarni we wsi Żyrwiny, słowa nie dotrzymali. Na przeszkodzie stanęły m.in. przygotowania do... dożynek.
Jeszcze do niedawna mieli za oknami widok na pola i łąki. Teraz mieszkańcy Szołtan w gminie Puńsk widzą tylko kopalnię żwiru. Będzie tylko gorzej, bo wkrótce pojawić się tam ma się betoniarnia, która z czasem obsłuży budowę drogi Via Baltica.