Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Na słabe ciśnienie w kranach narzekają mieszkańcy bloków zachodniej części suwalskiego osiedla Północ
autor: Marcin Kapuściński
Problemy pojawiają się szczególnie na ostatnich kondygnacjach budynków położonych przy ulicach Szpitalnej i Daszyńskiego.
Radny Tadeusz Czerwiecki, który jest wiceprezesem Międzyzakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej- podkreśla, że z takim problemem zgłasza się do niego wielu suwalczan z różnych spółdzielni mieszkaniowych.
Sygnały pojawiają się cyklicznie w górnych kondygnacjach bloków. Szczególnie u tych, którzy na kranach mają nakładki zwiększające strumień wody. To tam często występuje ciśnienie w dolnych granicach.
Prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Leszek Andrulewicz zapewnia, że woda do instalacji w budynkach wpływa z odpowiednim ciśnieniem. Problemem jest jej rozprowadzenie po mieszkaniach. -
Szczególnie w nowych obiektach nie zawsze stosowane są odpowiednie materiały do budowy instalacji. Gdy rury są zbyt wąskie, powoduje to wzrost oporów hydraulicznych i ograniczenie ciśnienia. Tutaj ewidentnie wina leży po stronie instalacji wewnętrznej, a za to nie ponosimy odpowiedzialności.
Andrulewicz zwraca więc uwagę, aby szczególnie w nowych budynkach sprawdzać, czy wykonawca zainstalował rury pozwalające zapewnienie odpowiedniego ciśnienia.
Suwalscy samorządowcy zajmą się dziś (06.08) awarią w suwalskiej oczyszczalni ścieków, przez którą do Czarnej Hańczy trafiło pod koniec lipca co najmniej 2,5 mln litrów nieczystości. Nadzwyczajne posiedzenie w tej sprawie zwołano na wniosek radnych Prawa i Sprawiedliwości.
Duże ilości śniętych ryb, zanieczyszczone Czarna Hańcza oraz jezioro Wigry — to bilans awarii, do jakiej doszło w miniony piątek (27.07) w oczyszczalni ścieków w Suwałkach.
Około 2 tys. metrów sześciennych nieoczyszczonej wody trafiło w piątek (27.07) w Suwałkach do Czarnej Hańczy. To skutek awarii, do jakiej doszło w miejscowej oczyszczalni ścieków.