Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Artefakty liczące nawet kilka tysięcy lat znaleźli archeolodzy na jednej z augustowskich wysp
Obecnie trwają tam badania archeologiczne, mogące potwierdzić dawne osadnictwo na terenie Augustowszczyzny.
Moneta z okresu założenia miasta oraz naczynia z czasów rzymskich — między innymi takie przedmioty znaleziono na jednej z wysp na augustowskich jeziorach. Jak mówi dyrektor Augustowskich Placówek Kultury — Anna Jastrzębska, z obawy przed dużym zainteresowaniem z zewnątrz, na razie nie można zdradzić konkretnej lokalizacji wyspy.
Odkrywki są prowadzone przez absolwentów i studentów Uniwersytetu Warszawskiego. Prowadzone są przez pana Dariusza Manasterskiego. Doprowadziły one do odnalezienia naczyń z okresu wpływów rzymskich, monety z czasów założenia miasta Augustowa, srebrnego pierścienia oraz sporych ilości krzemienia, czyli narzędzi krzemiennych.
Na pierwsze znaleziska na wyspie natrafił pewien augustowianin 16 lat temu. Były to ludzkie kości i znaczne ilości krzemienia. Po wstępnej analizie okazało się, że ten ostatni był obrobiony przez człowieka. Mężczyzna przekazał je Muzeum Ziemi Augustowskiej, które wraz z Uniwersytetem Warszawskim rozpoczęło na wyspie dokładniejsze badania archeologiczne.
Myślę, że trzeba jeszcze trochę poczekać, na to, żeby te znaleziska, które są już odnalezione były solidnie zbadane. Badania są prowadzone nadal, więc jeszcze wiele ciekawostek może się zdarzyć. Badania mają ogromną wartość naukową, zwłaszcza jeśli mówimy o znaleziskach z wieku XVI albo z okresu wpływów rzymskich. Myślę, że do tej pory takich znalezisk w samym Augustowie nie było.
Odnalezione materiały, po dokładnych badaniach, zostaną umieszczone w Muzeum Ziemi Augustowskiej.
Skóry, ozdoby, naturalne tkaniny – niezwykłe rekonstrukcje dawnych ubiorów można podziwiać w Muzeum Okręgowym w Suwałkach na wystawie "Archeomoda. Trendy, style i hity od pradziejów po wczesne średniowiecze".
Dwa zagadkowe wały ziemne, fragmenty zabytkowej ceramiki i nowe stanowiska badawcze - to efekty pracy suwalskich archeologów. W listopadzie naukowcy sprawdzali co kryje ziemia wzdłuż planowanej trasy S61 na odcinku Suwałki-Budzisko. Teraz prezentują to, co odkryli na 24-kilometrowym fragmencie trasy.
Chodzi o drewnianą świątynię Podwyższenia Krzyża Świętego, zbudowaną w latach 1710-1714, w obecnym miejskim parku.
Cmentarzysko jest najprawdopodobniej bogatsze i ciekawsze od dotychczasowych dwóch odkrytych wcześniej nad jeziorem Wigry i w Szurpiłach.