Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Mieszkańcom Gołdapi, którzy pobili 41-latka, grozi do 10 lat więzienia
Do 10 lat więzienia grozi mieszkańcom Gołdapi, którzy latem 2017 roku pobili 41-letniego mężczyznę, a ten w wyniku obrażeń zmarł.
Suwalska prokuratura właśnie skierowała przeciwko nim akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Suwałkach.
Do tragedii doszło 1 lipca 2017 roku. Ciało pobitego 41-latka znaleziono na drodze w pobliżu miejscowości Boćwinka w gminie Gołdap. Mężczyzna był bity i kopany w głowę oraz klatkę piersiową - w wyniku obrażeń, zmarł. Śledczy ustalili, że za tym czynem stoją dwaj mieszkańcy gminy, Artur J. i Przemysław Z. Obaj usłyszeli zarzuty, teraz staną przed sądem.
Za pobicie ze skutkiem śmiertelnym, mężczyznom grozi do 10 lat więzienia.
To jedna z najgłośniejszych tzw. pomyłek sądowych III RP. Po ponad 20 latach od zabójstwa suwalczanina Tomasza S., przed olsztyńskim sądem ruszył ponowny proces Jacka Wacha.
Przed Sądem Okręgowym w Suwałkach rozpoczął się (12.03) proces Tunezyjczyka, oskarżonego o zabójstwo w Ełku w noc sylwestrową 2016. Tej nocy od ciosu nożem zginął 21-letni mężczyzna.
Na 10 lat więzienia suwalski sąd skazał Piotra Ż. za zabójstwo byłego męża swojej konkubiny.
Najpierw miał uderzać żonę nieustalonym narzędziem w głowę, później przejechać samochodem. Podejrzany o brutalne morderstwo ze Studzianek pod Wasilkowem najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
