Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Marszałek chce, aby CBA zajęło się sprawą suwalskiej agencji "ARES"
Marszałek województwa podlaskiego Jarosław Dworzański prosi Centralne Biuro Antykorupcyjne o wyjaśnienie sytuacji związanej z planami sprzedaży akcji Agencji Rozwoju Regionalnego "ARES" w Suwałkach. Sprzedaje je Agencja Rozwoju Przemysłu z Warszawy - to prawie 37% udziałów.
Samorząd podlaski jest właścicielem ponad 47% akcji w "ARES-ie", a suwalski posiada prawie 15% akcji.
O planach sprzedaży Zarząd Województwa i prezydent Suwałk dowiedzieli się kilkanaście dni temu. Jak mówi marszałek Jarosław Dworzański "jest tutaj wiele niejasności, sporo sprzeczności. Warto byłoby, żeby się tym funkcjonariusze zajęli i wyjaśnili wszystkie okoliczności". Mam nadzieję, że nic złego się jeszcze nie stało i interes województwa podlaskiego i Suwałk nie został tutaj naruszony" - mówi marszałek Dworzański.
Warszawska agencja wystosowała zaproszenie do negocjacji w sprawie kupna akcji "ARES-u" w maju, termin zgłoszeń minął w czerwcu i zgłosił się jeden zainteresowany. To konkurująca z "ARES-em" Fundacja Rozwoju Przedsiębiorczości w Suwałkach.
Samorząd podlaski i suwalski był przekonany, że będzie poinformowany o planach sprzedaży akcji. A takiej informacji od warszawskiej agencji nie otrzymał.
Tymczasem Agencja Rozwoju Przemysłu twierdzi, że Zarząd "ARES-u" otrzymał pisemną informację w sprawie sprzedaży akcji. Także - jak twierdzi Agencja - przedstawiciele Województwa Podlaskiego w radzie nadzorczej "ARES" posiadali informacje o działaniach podejmowanych przez Agencję Rozwoju Przemysłu w stosunku do spółki "ARES".
Warszawska Agencja zaznacza, że kupiec nie jest jeszcze wybrany. Procedura sprzedaży akcji trwa i każdy zainteresowany może przystąpić do tego procesu. (rr/kjs)
Zobacz też:
Prezydent Suwałk nie wiedział o sprzedaży akcji Agencji "Ares"
Sprawą udziałów w Agencji ARES powinno zająć się CBA - komentuje marszałek
Zamieszanie wokół akcji Agencji Rozwoju Regionalnego ARES w Suwałkach