Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Mnóstwo atrakcji w ramach Suwalskiego Festiwalu Folkloru i Smaku
Było można spróbować dziczyzny, kuchni żydowskiej, a także obejrzeć rzemieślników przy pracy. To wszystko w ramach Suwalskiego Festiwalu Folkloru i Smaku.
W Parku Konstytucji 3 Maja mieszkańcy i turyści próbowali wielu potraw, podziwiali zespoły ludowe, a także kupowali rękodzieło i wiele regionalnych produktów. Jedną z głównych atrakcji była karczma u Mojsze Epstejna, w której można było zjeść tradycyjne żydowskie przysmaki i posłuchać muzyki.
Jak mówi gospodarz karczmy u Mojsze Epstejna Wojciech Fałtynowicz z Suwalskiego Ośrodka Kultury, to niezwykła okazja do zapoznania się z kulturą żydowską.
Można skosztować dań tradycyjnej kuchni żydowskiej czyli kreplacha, gęsich pipek, posłuchać szmoncesów, którymi są mądrości żydowskie - mówi Wojciech Fałtynowicz.
Jak dodaje organizator festiwalu Magdalena Zielińska-John z Suwalskiego Ośrodka Kultury, można było również spróbować różnorodnych dań regionalnych.
- To prawda, że po pierwsze wszyscy nasi goście mogą przede wszystkim się najeść. W tym roku w konkursie kulinarnym króluje dziczyzna oraz szeroko rozumiane dary lasu. W całym parku unoszą się niesamowite zapachy - dodaje organizator festiwalu Magdalena Zielińska-John.
Jarmark Folkloru i Smaku zwieńczyły występy suwalskich zespołów i śpiewaków, a także licznych kapel ludowych z regionu.
