Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalczanie mogą otrzymać większe pieniądze z miejskiego programu dopłat do wymiany źródeł ciepła
autor: Marcin Kapuściński
Mimo to radni obawiają się, że dofinansowania nadal nie będą cieszyły się odpowiednim zainteresowaniem.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
O zmianach w przyznawaniu pieniędzy z programu „Ograniczania niskiej emisji na terenie Gminy Miasta Suwałki" mówi naczelnik wydziału ochrony środowiska Jerzy Gałązka.
- Proponujemy podniesienie progów z kwoty 1564 na 1894 zł. To wzrost o ponad 300 zł, co pozwoli mieszkańcom na uzyskanie większej dotacji. Dysponujemy danymi z realizacji programu w ubiegłym roku. Na 52 złożone wnioski zrealizowanych zostało 48 na łączną kwotę 180 tys. zł. W puli zostało więc 20 tys. Czyli nie było aż tak dużego zainteresowani, jak zakładaliśmy.
Zdaniem przewodniczącego komisji zajmującej się m.in. ekologią - Bogdana Bezdzieckiego, wynika to z obaw mieszkańców, że Unia Euroipejska zakaże któregoś ze źródeł ciepła.
- Głównym problemem nie jest koszt wymiany pieca, ale późniejsze wydatki na jego eksploatację. O pompach ciepła opinie są przeróżne i wiadomo, jak zmieniają się plany odnośnie gazu. Ludzie są pełni obaw. Nawet wiedząc, iż mogą dostać dotację, niepokoją się i nie chcą sięgnąć po te środki.
Dodajmy, że korzystanie z miejskiego dofinansowania nie wyklucza ubiegania się o rządowe pieniądze z programu „Czyste Powietrze”.