Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Augustowski Ratusz wsparł "Sonieczkowo"
autor: Karol Prymaka
216 tysięcy złotych przyznały na ten rok władze Augustowa Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt "Sonieczkowo"
Jak mówi jego właścicielka Marta Chmielewska, kwota ta wystarczy na bieżące wydatki.
Pieniądze, które otrzymujemy wystarczają na utrzymanie i wyłapywanie zwierząt na terenie Augustowa. Jednak nieprzewidywalna jest ilość odławianych psów. A są to koszty - przyjęcie psa, zaszczepienie, wysterylizowanie, zaczipowanie, utrzymanie i dopiero na koniec adopcja.
Ale schronisko czeka dodatkowe wyzwanie. Zgodnie z rozporządzeniem ministra rolnictwa musi zostać przystosowane do najnowszych standardów. A to - jak dodaje Marta Chmielewska - wiąże się z ogromnymi wydatkami.
Kwoty sięgają milionów. Żeby dostosować metraż kojców, musielibyśmy wydać na ich zakup aż 800 tysięcy złotych, nie licząc robocizny. Nikt się nie zastanawiał, skąd te pieniądze weźmiemy. Był to najgorszy rok pod względem wzrostu cen. A w przyszłym znajdziemy się pod dużą kreską finansową.
W minionym roku aż 567 psów z "Sonieczkowa" zostało adoptowanych. Obecnie w schronisku przebywa około 450 czworonogów.
Marta Chmielewska apeluje o wsparcie, chociażby w postaci karmy, co znacznie odciąży budżet tej placówki.
- Obawiam się, że problem bezdomności psów zacznie narastać - mówi Marta Chmielewska.
Są podejrzenia że na trawnikach pojawiło się zatrute jedzenie.
Obecnie znajduje się tam około 470 psów, czyli o 100 więcej niż przed rokiem. Schronisko może przyjąć jeszcze tylko kilkanaście zwierząt.
Kilkadziesiąt kolorowych psiaków od niedzieli (21.08) zdobi ogrodzenie Schroniska "Sonieczkowo" koło Augustowa.
E-mail o takiej treści dotarł w ostatnich dniach do wielu instytucji. Stwierdzono tam, że zwierzęta są brudne i pozbawione dostępu do czystej wody, a po terenie biegają szczury.
Na stronie urzędu gminy umieszczono zdjęcia i opis bezpańskich czworonogów, które obecnie znajdują się w schronisku „Sonieczkowo” pod Augustowem.