Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Problem z objazdem ronda łączącego suwalskie ulice Sikorskiego i Bulwarową
autor: Marcin Kapuściński
Czy da się wytyczyć korzystniejszy dla kierowców objazd przebudowywanego ronda łączącego suwalskie ulice Sikorskiego i Bulwarową?
Pyta o to radny Sylwester Cimochowski, Zwraca uwagę, że wciąż wielu suwalczan zjeżdża do tego miejsca i szuka sposobu, jak ominąć plac budowy. Jak mówi, część z nich decyduje się na dziurawą drogę przy ogrodzeniu byłego szpitala zakaźnego. Proponuje, aby zamiast tego władze miasta udostępniły przejazd przez zamkniętą obecnie równoległą ulicę Zacisze.
- Samochody zjeżdżają w dół i nie każdy widzi, że rondo jest zamknięte. Kierowcy ratują się trasą przy starym szpitalu, gdzie jest jeszcze więcej dziur. Czy jest możliwość, aby tymczasowo uruchomić ulicę Zacisze i dozwolić tam jednokierunkowy przejazd?
Dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni Tomasz Drejer tłumaczy jednak, że nie jest to możliwe.
- Tak naprawdę to przeniesiemy problem w inne miejsce. Gdybyśmy udostępnili ulicę Zacisze na odcinku między Bulwarową i Reymonta, to będziemy mieli straszny kłopot z wyjazdem aut na ulicy Sikorskiego. Zamiast wcześniejszego ronda otrzymamy zwykłe i ciasne skrzyżowanie, a korek sięgnie pewnie kilkuset metrów.
Zgodnie z zapewnieniami ZDiZ, ruch na ulicy Bulwarowej ma zostać przywrócony przed nastaniem zimy.
- Nawet jeśli wydajemy zgodę na wjazd do centrum miasta, to nie oznacza, że kierowca ciężarówki może jechać gdzie chce - mówi Tomasz Drejer.
Mimo wcześniejszych zapowiedzi, firmy budowlane nie dołożą się do remontu ronda u zbiegu ulic Sikorskiego i Bulwarowej. Władze Suwałk na to liczyły, bo głównie ciężarówki ze żwirem niszczą w tym miejscu nawierzchnię.
Do przetargu znów przystąpił tylko jeden wykonawca, który przedstawił ofertę o ponad 888 tys. zł wyższą niż opiewa budżet tej inwestycji.