Nie powstanie nowe osiedle domów jednorodzinnych w Suwałkach

Chodzi o obszar mieszczący się między ulicami Północną, Armii Krajowej i prymasa Wyszyńskiego. Naczelnik miejskiego wydziału architektury Małgorzata Włoskowska podkreśla, że obecnie w tym miejscu są łąki wykorzystywane do celów rolniczych.

- W ocenie mieszkańców teren ten wzbudza wiele kontrowersyjny. Żądają oni dużo większej swobody w zagospodarowaniu swoich gruntów. Większość uwag dotyczy możliwości wprowadzenia zabudowy na wschód i na południe od budowanego tam osiedla Piano Park. Ten dokument budził wiele emocji. Twierdzono, iż działamy w interesie dewelopera i tylko je bierzemy pod uwagę.

Naczelnik Włoskowska tłumaczy, że uchwała pozwala na zabudowę tuż przy ulicach Wyszyńskiego, Armii Krajowej oraz Północnej. Tam powstaje osiedle bloków. Natomiast środkowa część ma pozostać jako obszar zielony.

- Tereny te są jako rezerwa w studium zagospodarowania miasta. Tym bardziej, iż sami mieszkańcy nie są zgodni. Jedni chcą zabudowy jednorodzinnej, a inni szeregowej. Nie ma wypracowanego wśród tych właścicieli jednolitego stanowiska, co do przeznaczenia tego obszaru. Jako miasto mamy duże rezerwy pod zabudowę w innych miejscach i niekoniecznie musimy uruchamiać je tam, gdzie nie ma infrastruktury, wodociągów i kanalizacji.

Dodajmy, że prace nad planem trwały sześć lat, a miejscy urzędnicy przygotowali w tym czasie aż cztery kolejne wersje.

| red: mik