Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Jaki los czeka niszczejący budynek po byłej szkole w Kuriankach?
autor: Marcin Kapuściński
Pytają o to mieszkańcy kilku wsi w gminie Raczki. Obawiają się, że obiekt budowany przez ich rodziców popadnie w całkowitą ruinę.
Mówi o tym sołtys wsi Kurainki Drugie Ewa Więcko.
- Budynek jest pusty i niszczeje. Trzeba coś z tym zrobić, bo to trochę trwa. Szkoła jest zamknięta od kilku lat. Myśleliśmy, aby zrobić świetlicę, ale obiekt jest za duży i może być problem z jego utrzymaniem. Potrzebuje też dużego remontu. Wiele lat nie było tam nic robione. Trzeba wymienić przeciekający dach, ogrzewanie i kanalizację, bo rury są w opłakanym stanie.
Mieszkańcy chcieliby, aby powstał tam np. dom seniora, który dałby im miejsca pracy, a osobom starszym zapewnił całodniową opiekę. Wójt Andrzej Szymulewski uważa jednak, że gmina nie jest w stanie tego się podjąć i planuje znaleźć kupca na szkołę.
- Trzeba doprowadzić do sprzedaży tego budynku, żeby już nie niszczał. Powinno być to jednak zrobione z zastrzeżeniem konkretnej funkcji np. na cel społeczny. Może to być placówka opieki społecznej lub dom seniora. Nie jest to proste, ale jeżeli poprowadziłaby to osoba fizyczna lub fundacja, to jako gmina będziemy takie działanie wspierać. Są różne pomysły, ale trzeba w końcu podjąć rękawicę i zrobić z tym porządek.
Sołtys wsi Kurianki Drugie liczy, że pieniądze ze sprzedaży sfinansują inwestycje w tej części gminy, której mieszkańcy przed laty brali udział w budowie szkoły.
Symboliczne czeki z dofinansowaniem w ramach Funduszu Wsparcia Gmin i Powiatów z urzędu marszałkowskiego odebrali w czwartek (1.06) w Suwałkach przedstawiciele miast, powiatów i gmin północnej części województwa. Łącznie rozdysponowano prawie 10,5 mln zł
W przyjętym jednogłośnie stanowisku opowiedzieli się przeciwko atakom na papieża, które przed kilkoma tygodniami pojawiły się w części mediów ogólnopolskich.
Realizowana przez powiat suwalski inwestycja okazała się dużo droższa, niż przewidywano.
Podlaskie Kuratorium Oświaty zgodziło się na zamkniecie szkoły podstawowej w Kurainkach. We wrześniu uczące się tam dzieci trafią do placówki w Raczkach. Krok ten spotkał się ze zrozumieniem rodziców.
Do likwidacji szkoły w Kuriankach Pierwszych przemierzają się władze gminy Raczki. W środę (13.02) radni podjęli uchwałę o zamiarze zamknięcia placówki. Decyzję popierają rodzice uczących się tam dzieci. Podkreślają, że maluchów jest coraz mniej, a budynek wymaga gruntownego remontu.