Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Augustowianie nie zgadzają się na wycinkę drzew wzdłuż ścieżki rowerowej do Studzienicznej
Chcą, by zarządzające tym terenem nadleśnictwo ustanowiło tam strefę lasów intensywnie użytkowanych społecznie.
Mówi wnioskodawca - Piotr Piłasiewicz.
- W grudniu zeszłego roku zgłosiliśmy nasze postulaty. Rozmowy z nadleśnictwem przedłużają się, rozstrzygnięcia są przekładane o kolejne miesiące, a wycinki trwają w najlepsze. Ustanowienie na tych obszarach lasów intensywnie użytkowanych społecznie stworzy mechanizmy, dzięki którym leśnicy nie będą musieli wykonywać planu, a zadbają przede wszystkim o krajobraz i walory tych drzewostanów.
Nadleśniczy Wojciech Szostak tłumaczy, że dopóki ta strefa nie zostanie ustanowiona, trzeba wykonywać założenia obowiązującego planu zagospodarowania.
- Nadleśnictwo Augustów prowadzi racjonalną gospodarkę, zgodnie z wszelkimi przepisami i uzgodnieniami. Żadne ustalenia z tego wniosku nie zostały jeszcze zatwierdzone, ani nawet dokładnie i racjonalnie uzasadnione. Dlatego też żadnych zmian w Planie urządzania lasu, który obowiązuje od 2015 roku, nie wprowadzamy. Ten dokument zatwierdził odpowiedni minister oraz opiniowało społeczeństwo.
Pod koniec marca strefą użytkowaną społecznie został objęty las w dzielnicy Borki.
Jest to część ogólnopolskiej akcji „Łączą nas drzewa”.
Chodzi o miejski teren między sanatorium „Pałac na wodzie” a hotelem Karmel.