Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Związkowcy z suwalskiej "Solidarności" nie zgadzają się na podwyżkę tylko niektórych nauczycielskich dodatków
autor: Marcin Kapuściński
Według miejskich władz, wzrosnąć miałaby m.in. dodatki funkcyjny i za wychowawstwo. Natomiast motywacyjny pozostałby bez zmian.
O efektach pierwszej tury negocjacji opowiada przewodnicząca suwalskiej „Solidarności” Bożena Anuszkiewicz.
Na dzisiaj propozycją Ratusza jest pozostawienie dodatku motywacyjnego na tym samym poziomie. My chcemy jednak go podnieść. Urzędnicy planują zająć się głównie dodatkami z tytuły wychowawstwa lub za pracę w szkodliwych warunkach. Wzrosnąć miałyby też dodatki dla dyrektorów. My przede wszystkim chcielibyśmy podwyższenia stawek dla wszystkich nauczycieli.
Związkowcy proponują również zmianę zasad przyznawania dodatku motywacyjnego.
Chcielibyśmy nie tylko znacznie zwiększyć jego pulę, ale oprócz tego popracować na kryteriami wedle których dyrektorzy mogą go przyznawać. Jest on bardzo niski, a cała pula nieduża. Obecnie jeżeli szefowie placówek chcą wyróżnić nauczycieli większą kwotą, to wtedy inni dostają mniej. Nie można bowiem wyjść za limit.
Kolejna tura rozmów ma odbyć się 22 marca.
- Uważam, że organ prowadzący powinien podnieść nie tylko dodatki nauczycielskie, ale też minimalne wynagrodzenie zasadnicze - mówi Bożena Anuszkiewicz.
Chodzi głównie o dodatki motywacyjne.
Wychowawcy klas oraz opiekunowie oddziałów przedszkolnych pracujący w augustowskich placówkach otrzymają wyższe dodatki funkcyjne. Ich wynagrodzenia wzrosną o 80 złotych miesięcznie.