Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Dlaczego zastępca burmistrza Augustowa nagrywa telefonem radnych podczas sesji?
Opozycyjni samorządowcy są oburzeni zachowaniem Filipa Chodkiewicza i skarżą się, że te materiały są potem wykorzystywane w prześmiewczy sposób.
Na posiedzeniu rady zwrócił na to uwagę radny Rafał Harasim.
Panie zastępco, nie życzę sobie nagrywania mnie przez pana. Czy telefonem prywatnym, czy służbowym. Obrady są już przecież utrwalane i transmitowane na żywo. Nie chciałbym, aby mój wizerunek był potem wykorzystywany w fotomontażach lub przeróbkach. Jest wiele innych ważniejszych spraw, którymi powinni się zająć burmistrzowie niż właśnie to.
Zastępca burmistrza Filip Chodkiewicz w swoim zachowaniu niczego złego nie widzi.
Znajduje się pan w takim miejscu, gdzie jest nagrywany, a głos i wizerunek archiwizowany. Myślę, że zarówno my, jak i osoby przychodzące na sesje oraz oglądające transmisję, mamy prawo to rejestrować i uwieczniać. To iż siedzimy za jednym lub drugim stołem nie wyłącza naszych praw obywatelskich i mam prawo to robić, jak każdy człowiek w tym kraju.
Lutowa sesja nie była pierwszym przypadkiem, kiedy radni zwracali uwagę na takie zachowanie zastępcy burmistrza. Wielokrotnie publikował on na swoim profilu w mediach społecznościowych wycinki z transmisji i zamieszczał memy z udziałem radnych.
Prawomocnie orzekł tak wczoraj (30.01) Sąd Apelacyjny w Białymstoku. Wcześniej taki sam wyrok zapadł przed Sądem Okręgowym w Suwałkach.
- Nie ma możliwości, by w grudniu czy w styczniu kaloryfery w mieszkaniach były zimne - mówi Filip Chodkiewicz.