Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W Suwałkach szykuje się kilkunastoprocentowa podwyżka podatku od nieruchomości
autor: Marcin Kapuściński
Po jej wprowadzeniu właściciel 50-metrowego mieszkania zapłaci rocznie o 60 zł więcej. Dotkliwiej odczują to przedsiębiorcy, bo w przypadku ich budynków stawka wzrośnie o 3 zł za metr nieruchomości.
Miejski skarbnik Wiesław Stelmach tłumaczy, że powodem podwyżek jest rosnąca inflacja oraz trudna sytuacja budżetowa miasta.
- Proponujemy, aby stawki podatku od nieruchomości podnieść średnio o 12,5 proc. Jest to lekko poniżej maksymalnej stawki określonej przez ministra finansów. Z tego tytułu nastąpi szacowany wzrost dochodów miasta w kwocie niemal 5,5 mln zł.
Radny Prawa i Sprawiedliwości Bogdan Bezdziecki ma jednak wątpliwości, czy podnosić podatki. Jego zdaniem, urzędnicy powinni ciąć wydatki, a nie sięgać do kieszeni suwalczan.
- Planowana podwyżka jest dość wysoka. W mojej ocenie dotknie ona przede wszystkim przedsiębiorców. To oni najbardziej poczują jej koszty. Proponowana wysokość stawek jest w zasadzie nie do przyjęcia. Oszczędności można szukać na wielu innych polach np. realizacji hali pneumatycznej. W przyszłym roku kosztowałaby nas ona około 1,5 mln zł. Albo też na organizacji niektórych imprez, które władze miasta mogłyby sobie odpuścić.
Decyzję w sprawie podwyżek radni podejmą podczas sesji w najbliższą środę.
O 11 groszy wzrosną podatki od budynków mieszkalnych, a o 3 zł i 4 grosze - od obiektów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej.
Zdecydowali o tym radni podczas wczorajszej (7.09) sesji.