Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy niedawno położoną rurą do Czarnej Hańczy wpływają ścieki?
autor: Karol Prymaka
Znajduje się ona w pobliżu suwalskiej ulicy Krzywólka.
Takie wątpliwości ma jeden ze słuchaczy - Jarosław Szczęsny. Zaprowadził nas w miejsce, gdzie znajduje się wylot rury.
Latem zauważyłem, że jest doprowadzona kanalizacja ściekowa do rzeki. Znajduje się tam gruba rura. Wszystko z niej wpływa bezpośrednio do wody. Ten czarny muł po bokach pochodzi ze ścieków. Nie w taki sposób to szczególnie w naszym rejonie powinno wyglądać. Kiedyś w Czarnej Hańczy pływały malutkie rybki, raki tu były. Teraz wszystko zamarło.
Jarosław Szczęsny sprawą zainteresował też straż miejską. Mówi jej komendant Grzegorz Kosiński.
Udałem się do Wód Polskich i razem z ich przedstawicielką oraz z tym panem udaliśmy się na obchód. Szyliśmy brzegiem ładnych parę kilometrów. Dotarliśmy do kanału, do ulicy Krzywólka. Pracownica Wód Polskich stwierdziła jednoznacznie, że to kanał, który odprowadza wody deszczowe, a na końcu jest zamontowany separator.
Jak informuje Emilia Stasińska z Wód Polskich, pracownicy tej instytucji nie stwierdzili widocznych zanieczyszczeń przy wylocie rury i poniżej jej wylotu. Jednocześnie suwalczanin chwalony jest za czujność. Wody Polskie przypominają, że każdy, kto jest świadkiem zrzutu nieczystości powinien powiadomić odpowiednie organy.
W Sejnach pod ziemią zostanie umieszczona również pusta rura, w którą będzie można wprowadzić światłowód potrzebny do zainstalowania monitoringu.
Obecnie Polska Spółka Gazownictwa prowadzi zaawansowane prace przy podłączeniu tego obiektu do sieci przesyłowej.
To przedsięwzięcie, jakiego na Suwalszczyźnie jeszcze nie było. Aby nie naruszyć cennych przyrodniczo terenów, firma budująca gazociąg Polska-Litwa przeprowadzi go kilkadziesiąt metrów pod dnem rzeki Rospudy.