Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W Suwałkach zapadł wyrok w sprawie brutalnego zabójstwa młodego mężczyzny
autor: Marcin Kapuściński
W Suwałkach zapadł wyrok w sprawie brutalnego zabójstwa młodego mężczyzny. Jednego z oskarżonych - Szymona L. sąd skazał na 25 lat więzienia, drugiego - Mariusza S. - na 15.
Chodzi o zdarzenia z maja 2021 roku, do których doszło nocą przed jednym z barów. Sędzia Katarzyna Wierzbińska podkreśla, że agresywne zachowanie obu ukaranych 30-latków zarejestrowały kamery ulicznego monitoringu.
W żaden sposób pokrzywdzony nie sprowokował oskarżonych. Mimo to powracali do niego, gdy już leżał i w ogóle się nie bronił. Zachowali się bardzo drastycznie i kopali go całym ciele. Była przez nich cały czas okazywana duża potrzeba wyładowania się na ofierze. Sąd nie miał żadnych wątpliwości, iż swoim działaniem wyczerpali znamiona zbrodni zabójstwa
- mówiła sędzia.
Szymon L. otrzymał wyższy wyrok, bo już w 2005 roku został skazany za zabójstwo i odsiedział za to 15-letni wyrok. Suwalski sąd okręgowy nie przychylił się jednak do wniosku prokuratury, aby skazać go na dożywocie, a Mariusza S. na 25 lat więzienia. Uznano bowiem, że obaj nie działali w zamiarze bezpośrednim.
Sąd ustalił, że oskarżeni działali z zamiarem ewentualnym. Nie mieli żadnego ostrego narzędzia, używali wyłącznie swoich nóg, kopali głównie w klatkę piersiową i brzuch. W ocenie sądu ten fakt przekonuje, że wyłącznie przewidywali, iż w wskutek swojego działania mogą i pozbawią życia
- mówiła sędzia.
Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura Rejonowa w Suwałkach nie wyklucza, że się od niego odwoła.
Po 30 latach od zbrodni zarzut zabójstwa usłyszał 50-letni białostoczanin. Sprawę wyjaśnili policjanci z podlaskiego Archiwum X.
Wszystkie strony zaskarżyły nieprawomocny wyrok ws. 44-letniego mieszkańca Białegostoku oskarżonego o znęcanie się i zabójstwo partnerki. Sąd pierwszej instancji skazał go na 16 lat więzienia, zasądził też łącznie 350 tys. zł zadośćuczynienia dla matki i syna zmarłej.
Osiem lat więzienia za brutalne morderstwo, do jakiego 11 lat temu doszło w suwalskiej noclegowni dla bezdomnych - to wyrok, jaki zapadł w czwartek (23.06) przed Sądem Okręgowym w Suwałkach.