Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Co stanie się z uczniami suwalskich szkół, którzy do tej pory korzystali z pływalni przy ul. Wojska Polskiego?
Jak informowaliśmy, została ona zamknięta ze względów oszczędnościowych.
Dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji Waldemar Borysewicz przyznaje, że przeniesienie wszystkich zajęć do aquaparku stanowi spore wyzwanie.
- Część osób korzystających z pływalni przy ul. Wojska Polskiego możemy przenieść do aquaparku prawie bezboleśnie. Oczywiście zwiększy to liczbę osób, która tam będzie przebywała. W związku z tym mogą pojawić się jakieś problemy, bo tych ludzi będzie więcej. Tutaj wchodzą w grę stowarzyszenia, prywatne nauki pływania, uczniowie Szkoły Podstawowej nr 10, która ze względu na remont basenu przesyła swoje dzieci do aquaparku. Doliczam również inne stowarzyszenia, które w tym roku zgłaszały chęć do korzystania z zajęć w tym obiekcie.
Zdaniem nauczyciela i trenera pływania Edwarda Deca, największe trudności będą mieli uczniowie szkół znajdujących się w centrum miasta.
- Pod względem organizacyjnym na pewno jest trudniej, dlatego że tutaj na miejscu byliśmy od lat i przez ten czas wypracowaliśmy sobie pewne mechanizmy. Część uczniów z liceów miała po prostu bliżej do pływalni na Wojska Polskiego i mogła chodzić na basen piechotą. Teraz jesteśmy w aquaparku. Jeżeli chodzi o same treningi, to na szczęście niewiele się u nas zmienia. Pozostają te same godziny. Tylko miejsce się zmieniło. Jedynie pod względem organizacyjnym musimy się trochę przestawić.
Przypomnijmy, że basen przy ul. Wojska Polskiego zamknięto z powodu rosnących cen energii i ciepła. Otwarty zostanie najwcześniej wiosną przyszłego roku.
Jedna z dwóch suwalskich pływalni, znajdująca się przy ul. Wojska Polskiego, zostanie zamknięta. Podobny los może czekać również inne obiekty Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Niedostępne będą też znajdujące się w budynku siłownia oraz sale treningowych.