Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W suwalskim bikeparku doszło do trzeciego w ostatnim czasie aktu wandalizmu
Chuligani uszkodzili i przewrócili znajdującą się tam toaletę. Przez to nie nadaje się ona do użytku.
O zdarzeniu mówi zastępca dyrektora Ośrodka Sportu i Rekreacji - Grzegorz Krysa.
Przenośna toaleta została przewrócona już kolejny raz. Oprócz tego całą wymazano sprayem w różne napisy. W poważny sposób uszkodzono też drzwi wejściowe. Wyłamano tam zamek, klamkę oraz zerwano zawiasy. Toi-toi zabrano teraz do naprawy.
Dyrektor Krysa nie wyklucza, że w tym miejscu w przyszłości pojawi się monitoring.
Będzie to trzeci lub czwarty raz od momentu otwarcia bikeparku, kiedy wandale zniszczyli toaletę. Została on postawiona głównie z myślą o młodzieży. Nie ukrywam, że martwią nas takie chuligańskie wybryki. Trzeba omówić z władzami miasta, czy nie powinna pojawić się tam kamera.
Spowodowane przez wandali starty oszacowano na co najmniej kilkaset złotych.
Pierwsze tego typu zdarzenie miało miejsce pod koniec czerwca. Za każdym razem niszczone są mocowania, na których wiszą hamaki.
Jeden z nich ma 12 lat, drugi 16, a trzeci - 19.
Postępowanie w tej bulwersującej sprawie zostało więc umorzone. Jak to możliwe, skoro znajdująca się w centrum miasta ulica Chłodna jest monitorowana?