Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Jakość wody w sejneńskich kranach pozostawia wiele do życzenia
autor: Marcin Kapuściński
Choć starzejące się wodociągi są coraz bardziej awaryjne, to miasto nie ma pieniędzy na ich modernizację.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Prezes sejneńskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Mariusz Jagłowski podkreśla, że stacja uzdatniania ma już 30 lat.
- Są tam są wyeksploatowane urządzenia, a sama siec przesyłowa powstały dekadę temu. Niestety ich stan nie zapowiada dalszej bezawaryjnej pracy. Jakość wody oraz wahania w tej kwestii, to skutek zastosowanej technologii uzdatniania. Nowoczesne stacje zupełnie inaczej funkcjonują i tam możliwa jest o wiele większa kontrola nad całym procesem.
Burmistrz Sejn Arkadiusz Nowalski zapowiada, że ma pomysł na przebudowę stacji uzdatniania.
- Chcemy zmienić cały system. Dołożymy zbiornik powodujący wolną pracę pomp i to nie będzie przyśpieszało degradacji ujęć wody. Staramy się przygotowywać wnioski na możliwe aplikowanie o środki pomocowe. Miasta samodzielnie nie stać na wygospodarowanie pieniędzy na zadanie o takiej skali.
Koszt modernizacji stacji uzdatniania PGK szacuje na 4,5 mln zł.
Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji na bliżej nieokreślony termin odroczyło bowiem budowę zbiornika retencyjnego, który zapobiegać miał podtopieniom posesji.
Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji jest bowiem w coraz gorszej kondycji finansowej i zaczyna mu brakować pieniędzy na podstawowe inwestycje.
Koncesję wydał właśnie starosta augustowski. Złoże leczniczego torfu znajduje się na prawie hektarowej działce w dzielnicy Silikaty.