Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Choć utracili mandaty radnych, dalej zasiadają w augustowskim samorządzie
I nie można wykluczyć, że będzie tak do końca kadencji. Chodzi o Izabelę Piasecką, Tomasza Dobkowskiego i Mirosława Zawadzkiego.
Tę pierwszą mandatu pozbawiła rada miejska, dwóch pozostałych - wojewoda. W ubiegłym roku identyczne decyzje podjął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białystoku. Każdy z radnych odwołał się do wyższej instancji. Jednak w Naczelnym Sądzie Administracyjnym w Warszawie nawet nie wyznaczono jeszcze terminu posiedzeń.
Jak mówi radny Leszek Cieślik, prawnik z wykształcenia, we wszystkich przypadkach mogą zapaść niekorzystne dla wnioskodawców rozstrzygnięcia.
- Nie mam wątpliwości w kwestii wygaszenia mandatów panom Mirosławowi Zawadzkiemu oraz Tomaszowi Dobkowskiemu. Tu jest wyraźne prowadzenie działalności gospodarczej z wykorzystaniem majątku gminy. Natomiast jeśli chodzi o panią Izabelę Piasecką, nie jestem pewien, czy to orzeczenie będzie korzystne dla niej. Tu nie ma takiej bezpośredniej działalności. Pozostaje jednak fakt pobierania przez nią opłaty miejscowej.
Leszek Cieślik przypomina, że dopóki nie zapadnie prawomocny wyrok, radni mogą pełnić swoje funkcje.
- Naczelny Sąd Administracyjny może zdąży do końca kadencji. Zostało w końcu jeszcze prawie półtora roku. Nie mamy na to wpływu. Jako radni czekamy jednak na te orzeczenia, ponieważ chcielibyśmy by zostało to szybko i jednoznacznie wyjaśnione. Mieszkańcy oraz przyszli kandydaci będą wówczas wiedzieć, z czym wiąże się objęcie mandatu.
Dodajmy, że augustowska rada pozbawiła mandatu także Rafała Harasima. Ale sąd administracyjny tę uchwałę unieważnił. W tym przypadku do NSA odwołali się przedstawiciele miejscowych władz. Termin posiedzenia również nie został wyznaczony.