Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Augustowianie skarżą się na zaniedbany slip, czyli punkt do wodowania łodzi
Znajduje się on przy plaży miejskiej. Jest porośnięty trzciną i praktycznie nie można z niego obecnie korzystać.
W dodatku - jak zauważa nasz słuchacz - niezbyt fortunnie ten slip zlokalizowano.
- Tam jest stromy zjazd do wody. Poza tym, na górze spacerują ludzie - turyści i miejscowi. Trzeba tu cofać samochód, a pole widzenia jest bardzo ograniczone. W tej chwili ten slip jest praktycznie nie do użytku. Tu można wodować jedynie jakąś małą łódkę wędkarską i to trzeba się obawiać tego, że się potem nie wyjedzie z tego piasku. Wiele osób w tym miejscu po prostu niszczy swój sprzęt.
Jak mówi zastępca burmistrza Filip Chodkiewicz, slip cały czas ulega naturalnej degradacji, a winę za to ponosi jego położenie.
- Co roku przed głównym sezonem Centrum Sportu i Rekreacji dokonuje naprawy slipu. Jest on wówczas między innymi odmulany i prostowany. CSiR szuka właśnie do tego wykonawcy. Specjaliści orzekli już, że to miejsce nie jest najlepsze na tego typu obiekty. Żeby zapobiec nanoszeniu materiału i jego dalszej destrukcji, należałoby wybudować tam falochron, bądź jakąś stałą przeszkodę, która by odcinała ten akwen od fali, czyli tworzyłaby zamknięty port.
Nasz słuchacz zwraca dodatkowo uwagę na brak miejsc parkingowych, gdzie samochody mogłyby zostawiać osoby korzystające ze slipu.
To główny wniosek z wczorajszej konferencji „Lokalnej Grupy Działania – Kanał Augustowski”.