Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Hulajnogowe zamieszanie na suwalskich ulicach
Niemal równocześnie aż dwie firmy rozpoczęły wypożyczanie elektrycznych hulajnóg.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Można je pozostawiać w różnych częściach miasta, co nie podoba się samorządowym władzom. Jak mówi dyrektor Zarząd Dróg i Zieleni Tomasz Drejer, ta kwestia musi być uporządkowana.
- Chcemy przynajmniej centrum miasta i te newralgiczne miejsca przy głównych ulicach utrzymać w porządku. Tu istnieje bardzo duży ruch, zarówno pieszy, jak i rowerowy. Nie chcemy mieć walających się byle gdzie hulajnóg. Prowadzone są w tej chwili rozmowy. Planujemy wyznaczenie kilku miejsc w centrum, gdzie wymalujemy farbą napisy "hulajnoga".
Jednak według Marcina Maliszewskiego z biura prasowego firmy Blinkee, ten pomysł może się nie sprawdzić.
- Według mnie, to nie ma do końca racji bytu, bo takie stacje musiałyby być co 100 metrów. Jeżeli mówimy o Suwałkach, to w grę wchodziłoby nie 5 stacji, tylko raczej 150. Tutaj mamy infrastrukturę softwarową, co oznacza, że tak naprawdę możemy te strefy wyznaczać w aplikacji i to w niej widać, gdzie możemy wypożyczać, dokąd jeździć, czy gdzie zakończyć przejazd. Takich 5 stacji w mieście całkowicie kłóci się z naszą ideą, ponieważ jest to sztuczne ograniczanie.
Dodajmy, że wypożyczający hulajnogi płacą 2,50 zł opłaty startowej i 59 groszy za każdą następną minutę.
Anna Auron-Wasilewska
Działać będą na podobnej zasadzie, jak funkcjonująca od niemal roku wypożyczalnia rowerów Suwer.