Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Z sejneńskiego parku w centrum miasta zniknęło kilka iglastych drzew
autor: Katarzyna Turowicz
Rosły tu od kilkudziesięciu lat.
Burmistrz Arkadiusz Nowalski wyjaśnia, że wycinka była konieczna.
Usunęliśmy kilka świerków zakażonych pasożytami. Kilka lat temu wnioskowaliśmy do konserwatora zabytków o zgodę na wycięcie. Konserwator się nie zgodził argumentując, że to bardzo cenne nasadzenia. Niestety, zarażony świerk posłużył jako rozsadnik pasożytów.
Czy zamiast tych drzew pojawią się inne? Burmistrz odpowiada, że na konkretny jest jeszcze za wcześnie.
Mamy plany starostwa powiatowego dotyczące przebudowy ul. Ogrodowej, więc być może jest to impuls do tego, żeby uporządkować centrum. Postaramy się, aby do czasu ostatecznego przyjęcia przez nasz park nowego wyglądu było tam kulturalnie i czysto. Prawdopodobnie posadzimy dużo kwiatów.
Kiedy zapadną decyzje dotyczące docelowego wyglądu parku, na razie nie wiadomo.
Arkadiusz Nowalski twierdzi, że znalazł sposób na obejście przepisów i zasiedlenie zakupionych przed rokiem kontenerów socjalnych. Chce je ustawić jeden na drugim i tym samy - zgodnie z wymogami planu miejscowego - stworzyć budynek wielorodzinny.
Trzy czwarte zdobytych w ten sposób pieniędzy zasili miejskie inwestycje, a reszta posłuży do wykupu papierów dłużnych z poprzednich lat.