Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Autobusy odjeżdżają za wcześnie i pasażerowie pociągu nie mają jak dostać się do Suwałk
Jak mówi suwalczanka Barbara Perkowska, chodzi o połączenia z Ełku. Rozkład jazdy firmy Żak Express dostosowany jest do godziny przyjazdu pociągu z Gdyni.
Ale nawet jeśli ten dociera na miejsce zgodnie z planem, autobusu już nie ma.
Pociąg na dworzec w Ełku przyjeżdża przed 22. Jest jeszcze kilka minut w zapasie. Niestety, autobus nie czeka. Nie odjeżdża o zaplanowanej godzinie, tylko parę minut wcześniej. Od października ten problem widzę. Co dwa tygodnie jestem w Ełku. Autobusy nie współpracują z PKP. A wystarczyłaby tylko dobra wola.
Barbara Perkowska zaznacza, że z tego połączenia korzystają głównie osoby studiujące w Trójmieście.
Raz mąż poszedł i poprosił kierowcę Żaka, aby autobus odjechał zgodnie z planem. Kierowca odpowiedział, że nawet gdyby pasażer miał wykupiony bilet on-line na ten kurs, to i tak by na niego nie czekał i odjechał wcześniej. Takim sposobem Żak Express traci klientów. Mąż policzyć samochody z suwalskimi rejestracjami na ełckim dworcu. Było ich kilkanaście.
Próbowaliśmy skontaktować się firmą Żak Express, ale bezskutecznie. Także nasze pytania wysłane pocztą elektroniczną pozostały bez odpowiedzi.
Władze spółki decyzję o sprzedaży gruntów podjęły w związku z likwidacją tych placówek.
Człowiek już nawet pożartować nie może, bo zawsze znajdzie się taki ktoś, kto weźmie to na poważnie. Półtora roku temu wygłosiłem tezę, że spółce PKS Nova najlepiej by się funkcjonowało, gdyby zrezygnowała z większości kursów autobusowych. I - zdaje się - potraktowano to jako swego rodzaju biznes-plan.
- Muszę przygotować się na trudne czasy, nie stać mnie na lokalne wojny z prywatnymi przewoźnikami - mówi Marcin Doliasz.