Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Prawdopodobnie trzy strzeżone kąpieliska będą w tym roku funkcjonowały na Suwalszczyźnie
Czyli podobnie, jak w ubiegłym sezonie. Największym problemem okazuje się brak ratowników.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Początek roku, to moment, gdy samorządy składają deklaracje i zaczynają przygotowania do sezonu letniego. Jak podkreśla dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Suwałkach Waldemar Borysewicz, jedno kąpielisko tradycyjnie będzie czynne nad Zalewem Arkadia.
Jeżeli na świecie sytuacja się nie zmieni, będzie na 100 procent. Wszystko jest zgłoszone i przygotowane. Na pewno z gminą się dogadamy na temat prowadzenia kąpieliska w Krzywem. Ale na pewno nie wejdziemy w Stary Folwark, bo przede wszystkim nie ma ratowników.
Tymczasem wójt gminy Suwałki Zbigniew Mackiewicz deklaruje, że plaża PTTK także ma funkcjonować jako kąpielisko. Jak mówi, rozmowy i przygotowania już się rozpoczęły.
Wystąpiliśmy nawet już do Sanepidu, żeby to kąpielisko było. Mam nadzieję, że przy naszym wsparciu. My finansowo się do tego przygotujemy. Liczę, że znajdziemy ludzi, którzy będą chcieli pracować na tych kąpieliskach. Będę też proponować do strażaków, że może któryś z ochotników będzie chciał zdobyć dodatkowe kwalifikacje. W części możemy to zasponsorować.
W ubiegłym roku tylko jeden strażak-ochotnik zdecydował na kurs ratownika wodnego.
Wnioski w sprawie utworzenia kąpielisk trafią do zaopiniowania do Wód Polskich, Inspekcji Ochrony Środowiska oraz Sanepidu.
Jeszcze przez dwa tygodnie mieszkańcy mogą wnosić uwagi do tej lokalizacji. Zgodnie z prawem, tego typu miejsca samorządy muszą zgłosić do końca lutego.
W jeziorze Wigry nie ma już sinic. Mieszkańcy i turyści mogą więc bezpiecznie korzystać z kąpieliska w Starym Folwarku, które przez ponad tydzień było zamknięte.
Pobrane próbki przebadano przede wszystkim pod kontem występowania sinic.