Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Władze Suwałk przedstawiły założenia budżetu miasta na 2022 rok
autor: Marcin Kapuściński
Duże kwoty na inwestycje oraz podwyżki pensji, ale też spory deficyt i rosnące zadłużenie. To główne założenia budżetu Suwałk na 2022 rok, które władze miasta zaprezentowały na poniedziałkowej (15.11) konferencji prasowej.
Prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz podkreśla, że największym wyzwaniem w przyszłym roku będzie obiecywany od kilku miesięcy wzrost wynagrodzeń. Dotyczy on nie tylko urzędników, ale też pracowników spółek komunalnych i jednostek kultury.
- W planie wydatków zawarliśmy skutki podwyżki wynagrodzeń, które wejdą od pierwszego stycznia. Planujemy zwiększać płace o 10 proc., a to kosztować będzie nas ponad 8 mln zł. Część tej sumy włączono do budżetów poszczególnych jednostek na podniesienie minimalnego wynagrodzenia. Pozostała kwota uruchomiona zostanie z rezerwy budżetowej po wnioskach poszczególnych dyrektorów - mówi Czesław Renkiewicz.
Suwalski Ratusz na inwestycje przeznaczył prawie 62 mln zł. Prezydent Czesław Renkiewicz przyznał, że wiele z nich powstanie dzięki rządowym dotacjom.
- Największą pulę środków przeznaczymy na realizację zadań w ramach Polskiego Ładu. Dzięki temu załatwimy szereg problemów. Dotyczących chociażby Szkoły Podstawowej nr 5 i kompleksu sportowego, który wymaga tam remontu. W planach jest też rozbudowa ulicy Krzywólka, modernizacja urzędu przy ulicy Noniewicza oraz budynku komunalnego przy ulicy Sejneńskiej 22. Przebudujemy też ulicę Franciszkańską, ulicę Wojska Polskiego II oraz jej skrzyżowanie z ulicą Wojska Polskiego - mówi prezydent Suwałk.
Urzędnicy szacują, że dochody miasta w 2022 roku wyniosą ponad 469 mln zł i będą o 42 mln zł niższe niż wydatki. Łączne zadłużenie wzrosnąć może o 10 mln zł i na koniec roku wyniesie nawet 244 mln zł.