Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Na wygląd powstających metalowych wież widokowych narzekają turyści odwiedzający Suwalski Park Krajobrazowy
Ich zdaniem, błyszczące, nowoczesne konstrukcje szpecą krajobraz.
Ale dyrektor parku - Teresa Świerubska twierdzi, że wybór takiego modelu i materiału, z którego powstały te konstrukcje, jest nieprzypadkowy.
- Dlatego metalowa, bo jest bezpieczniejsza. Mieliśmy dotąd drewniane, które po 8 latach należało już remontować i zamykać, ponieważ drewno jest bardzo słabe i próchnieje. Patrzyłam też na to z punktu praktycznego. Wieża na górze Leszczynowej na 22 metry, a poprzednia, drewniana tylko 9 metrów, z której już nic nie było widać. Żeby coś można było zobaczyć, to trzeba było po prostu wycinać prawie wszystkie drzewa aż do Hańczy, do jeziora.
Dlatego oprócz względów praktycznych, władze parku postawiły na ekologię.
- Z jednej strony chronimy przyrodę, a z drugiej każdą część chcemy wyciąć, żeby mieć dobry widok. Stwierdziliśmy, że nie będziemy tych drzew przycinać, a wyprowadziliśmy wyżej wieże. One są dość lekkie, metalowe. W tej chwili ten metal jest jeszcze trochę błyszczący i to może razić, ale on matowieje i w tych drzewach prawie zupełnie zniknie. Będzie bardziej szary, więc myślę, że z czasem przestaniemy to zauważać.
Jedna z wież powstaje na Górze Leszczynowej, druga w Dolinie Czarnej Hańczy, niedaleko siedziby parku w Malesowiźnie. Będą dostępne dla zwiedzających w przyszłym sezonie.
Koszt inwestycji, łącznie z modernizacją parkingów i terenu, wynosi około miliona złotych.