Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Końca dobiega trwająca od kilku lat rewitalizacja rynku w Bakałarzewie
Obecnie trwają tam ostatnie prace porządkowe i przygotowania do obioru obiektu. Mimo to mieszkańcy i turyści mogą już korzystać z nowej, ale nawiązującej do tradycji regionu infrastruktury.
Opowiada o tym wójt Bakałarzewa Tomasz Naruszewicz.
Wcześniej na przestrzeni lat powstał m. in. pomnik Bakałarza, założyciela miasta. Stoją również pomniki Jaćwingów, którzy trzymają tablicę. W ubiegłym roku pojawiła się na rynku fontanna oraz wiata, która imituje dawną miejską karczmę. Zbudowaliśmy też studnię, podobną do tej w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą. W tym roku zrobiliśmy nowe alejki parkowe, drewniane wiaty przystankowe w starym suwalskim stylu. Oprócz tego wymieniliśmy oświetlenie na ledowe. W tym roku planujemy jeszcze dokończyć plac zbaw dla dzieci i dodać kilka urządzeń do siłowni zewnętrznej.
Wójt Naruszewicz podkreśla, iż odrestaurowany rynek nawiązuje do historii miasteczka.
Wszystko zostało wykonane z drewna lub kamienia. Każdy element jest przemyślany i coś wnosi. Jako przykład mogę podać tabliczkę z rzeźbionym napisem "Bakałarzewo". Obok znajduje się pierwsza, jaćwieska nazwa miasta czyli "Dauspude". Staraliśmy się, aby każdy detal nawiązywał do przeszłości Bakałarzewa i żeby wszystko wyglądało wyjątkowo. Nawet słup ogłoszeniowy nawiązuje do neobarokowej kopuły kościoła.
Wójt liczy na to, że zrewitalizowane centrum Bakałarzewa przyciągnie wielu turystów. Koszty remontu w całości pokryło unijne dofinansowanie.
To pierwsza tego typu placówka prowadzona przez gminę w powiecie suwalskim.
To inicjatywa mieszkańców, którzy chcą przypomnieć, że zamordowana w czasie II wojny światowej działaczka podziemia, zasłużyła się również dla ich wsi.
- Osiedla się u nas coraz więcej ludzi z Suwałk i Białegostoku, a nawet z Warszawy - mówi Tomasz Naruszewicz.