Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W przeciwieństwie do Suwałk w augustowskim punkcie szczepień masowych chętnych nie brakuje
Mieści się on w miejscowym hospicjum.
Mówi dyrektor tej placówki Krystyna Wilczewska.
Są chętni, więc podajemy lek przez cały czas. W miastach do 50 tysięcy mieszkańców dziennie musi być szczepionych minimum 200 osób. Jeszcze tyle nie mamy, bo dopiero zaczynany, ale myślę, że niedługo do tego dojdziemy. Przyjeżdżają do nas ludzie nawet spoza powiatu. Jestem szczęśliwa, że możemy pomóc w szczepieniu całej populacji.
Krystyna Wilczewska dodaje, że tempo akcji zależy od dostaw szczepionki.
Pierwszego dnia zaszczepiliśmy tylko 30 osób, ponieważ otrzymaliśmy jedynie 130 dawek na cały tydzień. Podajemy szczepionki zarówno firmy Pfizer, jak i Moderny - w zależności od tego, co jest dla nas dostępne. Robi to nasz personel z hospicjum, czyli pielęgniarka, ratownik medyczny oraz fizjoterapeutka, która przeszła odpowiednie szkolenie. Są oni specjalnie oddelegowani do tego zadania.
Punkt szczepień masowych miał również działać w augustowskim szpitalu. Wojewoda podlaski uznał jednak, że nie jest on konieczny.
Nie brakuje ani szczepionek, ani personelu. Nie ma natomiast za wielu chętnych.