Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Kiedyś to było, czyli z dziejów Suwalszczyzny - Rozkułaczanie na Suwalszczyźnie

Kiedyś to było, czyli z dziejów Suwalszczyzny - Rozkułaczanie na Suwalszczyźnie

autor: Jakub Mikołajczuk

29.04.2021, 21:04, akt. 21:11

W połowie 1948 roku władze komunistyczne postanowiły zastąpić indywidualne gospodarstwa spółdzielniami produkcyjnymi, wzorowanymi na sowieckich kołchozach. Strategia komunistów polegała na obciążeniu gospodarstw rolnych zobowiązaniami przekraczającymi ich możliwości. Władze były przekonane, że chłopi zmuszeni będą szukać schronienia w spółdzielniach produkcyjnych.

Rekonstruktorzy, fot. Paweł Wądołowski
Rekonstruktorzy, fot. Paweł Wądołowski

Kiedyś to było, czyli z dziejów Suwalszczyzny - Rozkułaczanie na Suwalszczyźnie. Jakub Mikołajczuk

Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.


Obok podatków, najbardziej dotkliwym elementem stalinowskiej polityki rolnej były obowiązkowe dostawy produktów po cenach kilkukrotnie niższych od rynkowych. 

W 1950 roku wprowadzono planowy skup zboża. W powiecie suwalskim wynosił on 4702 tony. W pierwszym roku z powodu oporu chłopów plan został wykonany zaledwie w 52 proc. Ci, którzy nie chcieli oddać zboża, byli wzywani przez urzędników na rozmowy ostrzegawcze, a ich nazwiska widniały na tzw. czarnych listach, wywieszanych przed budynkami gminnych rad narodowych. 

W Wiżajnach przewodnicząca Gminnej Rady Narodowej Gołębicka na własną rękę rozkułaczała, dewastując z aktywistami oporne gospodarstwa. W trakcie tego typu akcji na Suwalszczyźnie zdarzały się pobicia mężczyzn, kobiet i dzieci. W Wólce zabrano całe zboże wdowie z siedmiorgiem dzieci, wskutek czego w rodzinie zapanował głód. Podobny przypadek miał miejsce w gminie Jeleniewo. W gminie Kadaryszki wielu chłopom nie pozwolono zostawić zboża nawet na zasiew, a najbardziej opornym wieszano na szyjach „ośle tablice”. W miejscowościach Jegliniec i Szlinokiemie w gminie Sejwy dochodziło do przypadków „malowania domów kułaków”. Szczególnie bulwersujący wydaje się przypadek próby wyegzekwowania od gospodarza zaległości poprzez zatrzymanie jego dziecka w suwalskim szpitalu do czasu, kiedy odda przewidziane w planie zboże. 

Akcje były na tyle brutalne że nawet Komitet  Wojewódzki PZPR w Białymstoku w 1951 roku oświadczył że - tu cytat: „Istnieją […] przegięcia w prezydiach gminnych rad narodowych”. Nie była to jednak litość, a obawa, bo Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa w Suwałkach raportował że „dopuszczano się do zabrania u niektórych obywateli koszul i podartych spodni, co w konsekwencji wzbudziło litość biedniaka nad kułakiem i tym samym nie przyciągaliśmy mało i średniorolnego chłopa do siebie, a pchaliśmy w objęcia kułaka”. 

W 1952 roku obowiązek dostaw rozciągnięty został na zwierzęta rzeźne, mleko oraz ziemniaki. Chłopi mieli ogromne trudności z realizacją dostaw znacznie przewyższających możliwości ekonomiczne ich gospodarstw. W powiecie suwalskim zaległości z uiszczaniem dostaw miało niemal 15 tysięcy gospodarstw. 

Obok stosowanych na masową grzywien, sprawy kierowano też do prokuratury. W sądach zapadały wyroki nawet do dwóch lat więzienia. 

Mieszkańcy wsi starali się bronić. Ukrywali zboże w zabudowaniach gospodarczych, zarówno własnych jak i sąsiadów, w stogach i specjalnych kopcach - w lesie lub w polu. Budowali ukryte zagrody dla trzody, trzymali inwentarz poza obrębem gospodarstwa. Reakcją na obowiązkowe dostawy był też nielegalny ubój zwierząt. 

Do poważnych zmian w polityce rolnej państwa doszło dopiero po przełomie październikowym w 1956 roku, czego najbardziej spektakularnym przejawem był rozpad rolniczych spółdzielni produkcyjnych. Mimo chłopskich żądań, nie zniesiono jednak dostaw obowiązkowych, a jedynie je poważnie ograniczono. Dostawy obowiązkowe produktów rolnych zniesiono całkowicie dopiero 1 stycznia 1972 roku. 

Na podstawie: dr Marcin Markiewicz, "Uwagi na temat obowiązkowych dostaw produktów rolnych w powiecie suwalskim (1950–1956)"

| red: mik




ZNAJDŹ NAS





Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego




Źródło fot. Biblioteka Publiczna im. Marii Konopnickiej w Suwałkach
20.11.2024, 07:25, akt. 09:45

Będzie to sentymentalna podróż w czasie







Fotolia.com
14.11.2024, 08:38, akt. 08:40

Wilki w regionie nadal sprawiają problemy







źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok