Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy w Suwałkach powinny powstać mieszkania dla osób z autyzmem?
Taką propozycję złożyła radnym z Komisji Spraw Społecznych i Bezpieczeństwa Urszula Duda z Podlaskiego Stowarzyszenia Terapeutów, dyrektor Niepublicznej Terapeutycznej Szkoły Podstawowej „Bajka”.
Jak wyjaśniała, byłaby to szansa dla osób dorosłych ze spektrum autyzmu kończących edukację, na wprowadzenie do samodzielnego życia.
Potrzeba pomocy takim osobom jest ogromna. Ideą mieszkania wspomaganego jest to, żeby uczestnik jak najbardziej samodzielnie mógł w tym mieszkaniu funkcjonować. Ja jako rodzić takiego dziecka wyobrażam sobie, że moje dziecko mieszka w takim mieszkaniu, ja się czuje jako rodzic bezpieczna, ponieważ wiem, że przez pierwszą fazę, dopóki on sam nie będzie w stanie mieszkać, będzie ktoś, kto mu tam pomoże. Te osoby są włączone w życie społeczne, uczestniczą codziennie w aktywnościach. To może być praca, to mogą być zajęcia w ośrodkach dziennych.
Według wstępnych założeń, w Suwałkach mogłoby powstać 5 takich mieszkań. Uczestnicy projektu mieliby też wsparcie całodobowych asystentów. Koszty utrzymania takiego lokalu miałby ponosić sam uczestnik i jego rodzina.
Niezbędna jest jednak pomoc samorządu, zwłaszcza w udostępnieniu mieszkań, które musiałyby być zlokalizowane blisko siebie.
Prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz do pomysłu podchodzi dość sceptycznie.
Tu jest wiele wątpliwości i różnych pytań. Ta decyzja wymaga pełnej świadomości, że samorząd przejmuje na siebie obowiązek, który będzie pociągał wydatkowanie środków publicznych. O tym decyduje rada miejska. Musi być stworzony program, który pozwoli organowi wykonawczemu, czyli prezydentowi na takie działanie. Także tu się trzeba zastanowić i trzeba wrócić do dyskusji za jakiś czas.
W Suwałkach mieszka ponad 10 tys. osób z różnymi niepełnosprawnościami, z czego około 700 z autyzmem.