Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwałki pamiętają o Żołnierzach Wyklętych. Zamiast tradycyjnego przemarszu był przejazd autami przez miasto
Bez ich poświęcenia, wolna i suwerenna Polska nie byłaby możliwa – podkreślali zgodnie suwalczanie uczestniczący wczoraj w obchodach Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Przez pandemię koronawirusa, inaczej niż w ubiegłych latach, zamiast tradycyjnego przemarszu, urządzili uroczysty przejazd przez miasto.
Ceremonię w konkatedrze św. Aleksandra rozpoczęła modlitwa za poległych. Po mszy św. zapalono znicze przy tablicach pamiątkowych umieszczonych na ścianach kamienic przy ulicach ks. Hamerszmita i Kościuszki.
Później suwalczanie wsiedli do udekorowanych w biało-czerwone barwy aut i honorowo przejechali przez miasto ulicami - Kościuszki, Reja, aż do Pomnika Ofiar Obławy Augustowskiej.
Kwiaty w miejscach pamięci, spacer i koncert na naszej antenie. To tylko niektóre inicjatywy przygotowane w Białymstoku z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
- Trzeba stwierdzić z całą stanowczością, że ci, z którymi walczyli żołnierze niezłomni, to byli zdrajcy Polski - mówi ks. Stanisław Wysocki.
Bez ich poświęcenia i ofiary nie byłoby wolnej oraz niepodległej Polski.