Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Po rocznej przerwie augustowianie będą mogli korzystać z miejskiego basenu
Otwarcie zaplanowano jednak dopiero na połowę marca. Wynika to z konieczności przebadania oraz uzdatniania wody, co może potrwać nawet miesiąc.
Jak mówi dyrektor Centrum Sportu i Rekreacji - Paweł Głowacki, w weekend rozpoczęło się napełnianie niecek.
Należy podgrzać tę wodę i przygotować do badań laboratoryjnych poprzez jej uzdatnianie. Następnie pobierzemy próbki i będziemy czekać na wyniki. Najdłuższy okres oczekiwania jest na pojawienie się, bądź nie bakterii legionella. Musimy badać to zgodnie z adekwatnymi rozporządzeniami. Myślę, że to wszystko będzie oscylowało w granicach 3- 4 tygodni, jeśli nie pojawią się jakieś przykre niespodzianki.
Basen zamknięto w połowie marca ubiegłego roku z powodu pandemii. Niedługo później w obiekcie rozpoczął się remont. Koszt wykonanych tam prac oraz zakup nowego wyposażenia, to około 600 tysięcy złotych.
Należy mieć świadomość, że ta instalacja nie była uruchamiana przez ostatni rok. Nie będziemy więc robić takiego szokowego chlorowania w przewodach hydraulicznych, które tłoczą wodę, bo nie chcemy doprowadzić do jakiegokolwiek zniszczenia tego sprzętu. Na pewno, jeśli będzie trzeba po raz kolejny zamknąć obiekt, nie będziemy już opróżniać niecek, tylko czekać na ponowne uruchomienie. Ale zobaczymy, co przyniesie najbliższy tydzień lub dwa.
Po otwarciu obiektu będzie można korzystać między innymi z nowego toru przeszkód ustawionego na sportowym basenie.
Ma on zostać otwarty, gdy tylko pozwolą na to obostrzenia sanitarne. Modernizacja pływalni wraz zakupem wyposażenia kosztowała miasto ok. 650 tys. zł.
Władze miasta uważają bowiem, że placówka nie poradzi sobie z jego utrzymaniem.
Suwalski aquapark młodość ma już za sobą.