Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Mieszkańcy Płaskiej skarżą się na zły stan drogi w pobliżu siedziby Straży Granicznej
Narzekają na to zarówno miejscowi, w tym pracownicy leśni, jak i turyści. Jak twierdzą, kilkukrotne poprawianie nawierzchni nie przyniosło skutku.
Problem ten na ostatnim posiedzeniu rady gminy poruszył radny Grzegorz Dębski.
- Do końca roku miało być coś zrobione z tą drogą. Coraz więcej domów się tam buduje i jest jeszcze wielu chętnych, więc ludzie tamtędy jeżdżą. Natomiast trasa ta już od wiosny jest nienaprawiona. Ktoś nasypał tam piasku i myśli, że jest już to utwardzone. Nie można przejechać ani tym bocznym zjazdem obok tego zamieszkałego domu, ani tym głównym, bo tam są kamienie i dziury, takie, że można koła urwać.
Wójt Wiesław Gołaszewski przyznaje, że problem zna.
- Jak się jedzie drogą wojewódzką do Straży Granicznej, to jest tam taki zjazd z bardzo dużym spadkiem terenu. Żwirowanie tego nie daje skutków. Naprawialiśmy to już wiosną ubiegłego roku, ale w lipcu i sierpniu były silne opady deszczu i ta woda wszystko wyrwała. Trzeba tam nawieźć naprawdę duże kamienie, które nie zostaną zmyte i dopiero na nich można budować nawierzchnię, która się utrzyma. Ale to kosztuje.
Wójt uważa, że drogę trzeba jak najszybciej naprawić. Dodaje jednocześnie, iż ludzie mieszkający w tym rejonie mają możliwość korzystania z innego dojazdu do swoich posesji.
Decyzja, czy będą mogli przekraczać granicę leży w gestii Głównego Inspektoratu Sanitarnego oraz Straży Granicznej.
Ok. 5 godzin trzeba było w poniedziałek (16.03) rano czekać na wjazd do Polski z Litwy przez przejście graniczne w Budzisku - podała Straż Graniczna. To wewnętrzna granica UE; w ciągu pierwszej doby obowiązywania tam odpraw granicę do Polski przekroczyło ponad 1,3 tys. osób. Jeszcze dłużej muszą czekać kierowcy na przejściu granicznym w Bobrownikach.
Od godziny 00:00 w niedzielę (15.03) zamknięte są granice Polski dla osób chcących dotrzeć zarówno drogą lotniczą, lądową, jak i morską; granice będą zamknięte dla przyjeżdżających cudzoziemców, a wracający Polacy będą musieli poddać się kwarantannie. W Polsce będą mogły lądować tylko loty czarterowe.
