Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W Suwałkach pacjenci wciąż mają problem z dodzwonieniem się do lekarza
Na teleporadę czasami trzeba czekać nawet kilka dni. Podobnie jest z przedłużeniem recept. W niektórych przychodniach linia pozostaje ciągle zajęta.
Na tę sytuację zwrócił uwagę radny Jacek Roszkowski. Zaproponował władzom miasta, aby do odbierania telefonów w przychodniach oddelegować szkolne pielęgniarki. Prezydent stanowczo jednak ten wniosek odrzucił tłumacząc, że mimo pandemii, w szkołach odbywają się zajęcia praktyczne oraz rewalidacyjne.
Radny uważa, że władze miasta nie szukają rozwiązania problemu:
Jeżeli ktoś nie chce wyjść poza swoje ramy i znaleźć odpowiedzi co można zrobić, to wymówek na pewno nie zabraknie. Tak odczytuję tę odpowiedź prezydenta. Racją jest, że nie po to pielęgniarki są zatrudniane w szkołach, żeby były kierowane gdzie indziej, ale trzeba wziąć pod uwagę, że znajdujemy się w szczególnej sytuacji i nasze działania nie powinny być tak stricte przypisane możliwościom prawnym.
Jacek Roszkowski proponuje, aby pacjenci zgłaszali radnym i ratuszowym urzędnikom konkretne przychodnie, z którymi kontakt jest utrudniony:
Jeżeli osoby mające problem z dodzwonieniem się, dałyby nam znać, w którym dokładnie miejscu dochodzi do takich sytuacji, to wtedy urząd miasta mógłby zwrócić uwagę bezpośrednio na daną placówkę i skierować do niej prośbę o lepszy kontakt z pacjentami.
Zarówno prezydent, jak i radny Roszkowski zachęcają, by pacjenci logowali się na platformie pacjent.gov.pl. Dzięki temu kody na recepty można otrzymywać w formie SMS-a.