Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwałk nie będzie na liście miast wymagających szczególnego wsparcia
autor: Jakub Mikołajczuk
Trzech z siedmiu kryteriów nie spełniły Suwałki, by znaleźć się na liście miast tracących funkcje społeczno-gospodarcze. Nie będą mogły więc ubiegać się o szczególne wsparcie finansowe z tego źródła.
Pod względem przewidywalnego salda migracji ludności czy dochodów własnych Suwałki wypadają lepiej od wielu innych ośrodków podobnej wielkości. Tak wynika z odpowiedzi Ministerstwa Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej na kolejną już interpelację w tej sprawie posła Jarosława Zielińskiego.
- Z istoty tej odpowiedzi wynika, że Suwałki nie wypełniły konkretnych kryteriów i wskaźników. To jest fakt, nie ma tu uznaniowości, czy decyzji politycznych. Oszem, poprzednia odpowiedź ministerstwa była niejasna i pojawiły się sugestie radnych i prezydenta Suwałk, że ta decyzja nie ma potwierdzenia w obiektywnych czynnikach.
Poseł Zieliński podkreśla, że Suwałki od 2014 roku otrzymały prawie 750 mln złotych wsparcia, a nikt nie ma możliwości czerpania ze wszystkich rodzajów funduszy.
- Suwałki korzystały z tych możliwości, które zostały w ostatnich latach stworzone. To nie oznacza, że coś złego się dzieje. Z innych programów można korzystać i miasto takie wnioski składa. Jako poseł tej ziemi będę tak jak dotąd te zabiegi wspierał, gdy są uzasadnione.
Ministerstwo przypomina, że niezakwalifikowanie Suwałk do tej konkretnej grupy nie oznacza, że dla takich miast nie będą dedykowane specjalne działania w ramach prowadzonej przez rząd polityki zrównoważonego rozwoju wszystkich regionów w Polsce.
- Kryteria, na podstawie których Suwałki nie znalazły się na liście miast zagrożonych utratą funkcji społeczno-gospodarczych nie są jasne - stwierdził w Radiu Białystok poseł Jarosław Zieliński.
Przedstawiciele państwowych instytucji powinni wsłuchiwać się w głosy mieszkańców - powiedział w Studiu Suwałki poseł Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Zieliński.