Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | U 20 pracowników sejneńskiego szpitala potwierdzono koronawiursa
Na początku tygodnia, pozytywny wynik testów na koronawirusa miało 6 pielęgniarek sejneńskiego szpitala. W ciągu ubiegłej doby okazało się, że zakażonych jest więcej.
Szpital wstępnie do piątku (23.10) wstrzymał przyjęcia pacjentów i planowane zabiegi. Do jutra mają również być znane wyniki testów reszty personelu. Zdaniem dyrektora placówki w Sjenach Waldemara Kwaterskiego, szpital nie jest ogniskiem zakażeń.
W tej chwili 20 osób z pozytywnym wynikiem przebywa na kwarantannie. Sytuacja jest bardzo trudna. Musimy przebadać pozostałych pracowników, żeby zobaczyć gdzie jest źródło zakażeń. Wszystko wskazuje jednak na to, że to nie szpital jest ogniskiem. Prawdopodobnie były to sytuacje poza placówką. Np. jedna pielęgniarka jest zarażona a pozostałe nie. Podobne jest pośród zespołów lekarskich - mówi Waldemar Kwaterski.
Sejneński szpital z koronawirusem musi uporać się jak najszybciej, ponieważ będą trafiali tu chorzy z Augustowa. Tamtejsza placówka została bowiem przekształcona na jednoimienną. Jak dodaje dyrektor Kwaterski, obecnie przyjmowane są tylko najpilniejsze przypadki.
My w tej chwili przyjmujemy stany ostre i porody. To musi być realizowane. W gotowości są sterylne dwa zespoły zabiegowe. POZ funkcjonuje, poradnie również. Nie możemy zostawić ludzi całkowicie bez opieki. Jak pracownicy do nas wrócą, to natychmiast uruchomimy resztę oddziałów, bo mamy świadomość, że szpital w Augustowie jest covidowy. W bardzo złym momencie ten wirus u nas w sejneńskim szpitalu się pojawił - dodaje.
Na wyniki testów czeka jeszcze kilkunastu pracowników sejneńskiego szpitala.
Resort zdrowia poinformował o nowych przypadkach zakażenia koronawirusem w Polsce. Odnotowano również rekordową liczbę zgonów z powodu COVID-19.
Placówka z Augustowa, zgodnie z decyzją wojewody podlaskiego, ma leczyć tylko osoby zarażone koronawirusem. Jak mówi dyrektor grajewskiego szpitala Sebastian Wysocki, może on przyjąć pacjentów na sześć oddziałów.
Do końca tygodnia sejneński szpital wstrzymał przyjęcia pacjentów. Jak tłumaczy dyrektor placówki Waldemar Kwaterski, decyzję podjęto z powodu wykrycia przypadków koronawirusa wśród pracowników.