Szpital w Suwałkach otrzymał nowy respirator od jednego z banków

Respirator trafi do oddziału anestezjologii i intensywnej terapii. O nowym nabytku opowiada kierownik oddziału Waldemar Sobolewski: 

Sprzęt ma dużo parametrów, które możemy mierzyć i badać. Jeżeli chodzi o wentylację jest też dużo przyjemniejszy dla pacjentów. Wszystkie nowe urządzenia mogą służyć zarówno dzieciom, jak i osobom dorosłym. Ten jednak ma możliwość również wentylować wcześniaki od 200 gram. Nasz oddział dysponuje 10 miejscami i każde jest zabezpieczone w respirator. Tego typu nowoczesnych urządzeń mamy 6 sztuk - mówi Waldemar Sobolewski.

Pieniądze na zakup sprzętu to prezent od suwalskiego Bank Spółdzielczego. Z okazji 120-lecia placówka planowała huczny jubileusz i cykliczne wydarzenia rozłożone na kolejne miesiące. Prezes banku Monika Krupa przyznaje, że zamierzenia te pokrzyżował koronawirus. Stąd też decyzja o przekazaniu zaoszczędzonych funduszy na szczytny cel.

Były duże plany, ale stało się to, co się stało. To co uzbieraliśmy na organizację balu i różnego rodzaju spotkań, przeznaczyliśmy na ten sprzęt. Wychodzę z założenia, że fajnie jest świętować, gdy inni też się wokół cieszą. Żeby nie było to tylko samo dla siebie, ale też stało się czymś dobrym i rodziło owoce - podkreśla Monika Krupa. 

W suwalskim szpitalu jest ponad 40 respiratorów. Niedawno podobne urządzenie placówce przekazali druhowie ze Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej. W czasie 12-dniowej internetowej zbiórki zgromadzili na ten cel ponad 60 tys. zł.

| red: bs, maj