Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Zamiast sali - otwarta przestrzeń, tak wygląda nietypowe przedszkole w Sejnach
Natomiast zabawki, to szyszki i inne dary natury, które dzieci same znajdują. Na pierwszym miejscu jest kontakt z przyrodą, niezależnie od pogody. Mowa o oddziale leśnym miejskiego przedszkola w Sejnach, który ruszył wraz z początkiem roku szkolnego.
O wrażeniach po dwóch tygodniach nauki w innych niż zwykle warunkach opowiada Zofia Mackiewicz ze stowarzyszenia Przytulasy.
- Dzień takiego przedszkolaka wygląda tak, że spotykamy się na śniadaniu, a potem dzieci spędzają czas w bazie. Ich bazą jest teren przy przedszkolu. Bazą letnią będzie plaża miejska w Sejnach. Baza jest wyposażona w tak zwany nie-plac zabaw, czyli część, gdzie dzieci mogą eksperymentować z takimi materiałami, jak drewno, błoto, piasek, trawa. Jest też część związana z laboratoriami i pracowniami. Nasze przedszkolaki spędzają 80 procent czasu na zewnątrz, odpowiednio ubrane, przy każdej pogodzie.
Oddział leśny to inicjatywa rodziców, którzy - chcąc wychowywać dzieci w zgodzie z naturą - założyli stowarzyszenie Przytulasy. Współpraca z burmistrzem Sejn i władzami przedszkola miejskiego zaowocowała otwarciem eksperymentalnej grupy. Jak dodaje Zofia Mackiewicz, wszystkie zajęcia odbywają się zgodnie z podstawą programową.
- Uczymy tych samych rzeczy, tylko inną metodą. Dzieci uczą się czytania, pisania, liczenia w formie bardziej dynamicznej. Nie siedzą z książką przy ławce, tylko na świeżym powietrzu. Umożliwiamy im po prostu doświadczanie i uczenie się poprzez kontakt.
Obecnie nabór do grupy, w której znajduje się 18 dzieci w wieku od 3,5 do 6 lat, jest zakończony. W przyszłym roku planowane jest otwarcie większej liczby oddziałów. Zainteresowani nauką w plenerze mogą ją bliżej poznać podczas uroczystej inauguracji leśnej grupy przedszkolaków, która odbędzie się 3 października na plaży miejskiej w Sejnach.