Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalczanin odpowie przed sądem za skakanie po samochodach
autor: Jakub Mikołajczuk
Policjanci zatrzymali 17-latka, który dla zabawy skakał po autach stojących na parkingach przy ulicach Wigierskiej i Bakałarzewskiej w Suwałkach.
Jak mówi oficer prasowy suwalskiej policji Eliza Sawko, nie wszyscy poszkodowani zdecydowali się złożyć formalną skargę.
- Dwóch pokrzywdzonych właścicieli aut złożyło wniosek o ściganie. Łączna wartość strat, jaką ponieśli, to 2600 złotych. Śledczy z suwalskiej dochodzeniówki szczegółowo przeanalizowali zgromadzony materiał dowodowy i zatrzymali podejrzanego. Młody mężczyzna usłyszał już dwa zarzuty uszkodzenia mienia w związku z występkiem chuligańskim. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Będzie odpowiadał jako osoba dorosła.
Młody suwalczanin przyznał się do winy. Za wandalizm grozi mu do 5 lat więzienia.
Zebrano już kilkadziesiąt podpisów w tej sprawie. Do działania ludzi dopinguje sąsiad, który notorycznie donosi na policję, że auta zostawiane są na drodze pożarowej.
Wandale wybili szyby w kilku samochodach w Suwałkach. Policja szuka świadków tego zdarzenia. Do zniszczenia aut doszło w niedzielę wieczorem na osiedlowym parkingu przy bloku przy ul. Kowalskiego 4A na Osiedlu Północ.