Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwałki. Wynik konsultacji w sprawie likwidacji sołectw nie będzie wiarygodny
autor: Jakub Mikołajczuk
Jedna osoba mogła bowiem oddać tyle głosów, ile ma telefonów komórkowych, a system przyjmował każde zgłoszenie - nawet od mieszkańca Raczek czy Białegostoku.
Konsultacje dotyczyły sołectw Dubowa Pierwszego, Szwajcarii i Krzywólki. Suwalskie władze zdecydowały się na taki krok, bo opinie w tej sprawie były bardzo podzielone. Konsultacje miały to rozstrzygnąć.
Głosy można było wrzucać do urn wystawionych m.in. w urzędzie miasta, ale też oddawać za pośrednictwem jego strony internetowej. W tym ostatnim przypadku wystarczyło podać numer telefonu. Po chwili system przysyłał kod, który należało wpisać na stronie Ratusza. Jeżeli ktoś dysponował kilkoma telefonami, tyle kodów otrzymywał. Nie było też żadnego ograniczenia terytorialnego. W konsultacjach mogli się wypowiedzieć posiadacze telefonów z całej Polski.
Dlaczego tak się stało, nie wiadomo, bo rzecznik prasowy Ratusza Kamil Sznel nie odpowiedział na nasze pytania w tej kwestii.
Natomiast Zdzisław Przełomiec, przewodniczący rady miejskiej, która w sprawie sołectw będzie podejmowała ostateczną decyzję, nie chciał komentować sposobu przeprowadzenia ankiety.
To radni zdecydują, czy sołectwa przestaną istnieć. Pomysł na konsultacje padł, by usłyszeć głos mieszkańców. Trwały od 3 sierpnia do 15 września. I dobrze, że się odbyły.
Jak się dowiedzieliśmy, oddano ponad 300 głosów, w większości za likwidacją sołectw. Nikt nie wie jednak, ile było w tym głosów oddanych przez jedną osobą, czy też przez ludzi mieszkających poza Suwałkami.
Władze miasta uruchomiły właśnie głosowanie w tej sprawie. Potrwa ono do 15 września.
Chodzi o Dubowo Pierwsze, Szwajcarię i Krzywólkę. Jak informowaliśmy, pomysłodawcą likwidacji sołectw był jeden z mieszkańców Dubowa Pierwszego. Jego zdaniem, sołectwa leżące w granicach administracyjnych Suwałk nie mają racji bytu. Poparła go część mieszkańców.
Na wspomnianą kwotę składa się 18 tys. zł na diety dla trzech sołtysów oraz około 50 tys. zł na fundusz sołecki.
Ogólnomiejskie konsultacje społeczne w tej sprawie potrwają od 20 kwietnia do 30 czerwca.
Chodzi o całkowite włączenie wsi do Suwałk i likwidację sołectwa. Wg części mieszkańców, propozycja ich sąsiadów sprawi, że okolica zostanie skazana na zapomnienie.