Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalscy nauczyciele otrzymali pieniądze za godziny ponadwymiarowe, wypracowane w czasie zdalnego nauczania
autor: Jakub Mikołajczuk
Ich wypłacenia domagali się zarówno związkowcy, jak i większość miejskich radnych.
Jak mówi przewodnicząca Oddziału NSZZ Solidarność w Suwałkach - Bożena Anuszkiewicz, nie ma sygnałów, by ktoś należnej kwoty nie otrzymał.
- Wiemy, że za maj i czerwiec zostały pieniądze wypłacone. Natomiast za kwiecień i część marca - różnie to wygląda, bo w niektórych szkołach dyrektorzy ograniczyli pracę do 18 godzin. Ale o to nie ma nikt pretensji, gdyż praca nie została wykonana. Nie ma zatem wynagrodzenia.
Związkowcy interweniowali w tej sprawie już po pierwszych sygnałach, iż pieniędzy za godziny ponadwymiarowe nie będzie.
- Solidarność złożyła pismo do organu prowadzącego w dniu 30 kwietnia, że domagamy się wypłaty pieniędzy za zrealizowane godziny ponadwymiarowe. W maju pan prezydent wycofał się ze swoich wcześniejszych poleceń i zobligował dyrektorów do wypłaty.
Przypomnijmy, że na początku maja prezydent Czesław Renkiewicz skierował do dyrektorów placówek oświatowych list, w którym zakwestionował jakość zdalnego nauczania. Oburzyło to część radnych, nawet z prezydenckiego ugrupowania. Uważali oni, że przez takie stanowisko Ratusza dyrektorzy nie odważą się zapłacić za godziny ponadwymiarowe. Rada miejska przegłosowała stanowisko wzywające prezydenta do wysłania czytelnego komunikatu dotyczącego tego, że wypłaty mogą być dokonywane.
Wielu suwalskich nauczycieli wciąż nie dostało pieniędzy za godziny ponadwymiarowe, wypracowane w czasie zdalnego nauczania.
Wczoraj (27.05) swoje oczekiwania samorządowcy wyrazili przyjmując specjalne stanowisko, w którym upomnieli się o prawa nauczycieli.